Naukowcy z Instytutu Biologii Molekularnej Komórki i Genetyki Maxa Plancka w
Dreźnie oraz Instytutu Wirusologii i Immunologii Eksperymentalnej im.
Heinricha Pette osiągnęli to, czego nie udało się dokonać jeszcze nikomu na
świecie - usunęli wirusa HIV z komórek. To dokonanie może okazać się olbrzymim
krokiem naprzód w walce z tym wirusem i sposobem na wyleczenie milionów ludzi
chorych na AIDS.
Dotychczas badania dotyczyły prób in vitro na ludzkich komórkach wyhodowanych
w laboratorium zainfekowanych wirusem HIV. Naukowcy zastosowali niezwykłe
narzędzie - "molekularne nożyczki". Wykorzystano tutaj enzym Tre, dzięki
któremu udało się usunąć materiał genetyczny wirusa HIV z ludzkich komórek.
Cała idea tego rozwiązania opiera się na sprytnym obejściu jednego z głównych problemów, dla których wirus ten jest tak trudny do zwalczenia, a mianowicie: częste mutacje niektórych regionów w genomie wirusa. Udało się stworzyć takie "nożyce", które rozpoznają tylko specyficzne sekwencje w wirusowym materiale genetycznym - sekwencje te są odpowiedzialne za włączanie i wyłączanie genów, a same nie ulegają zmianom.
Badania rozpoczęły się od stworzenia czynnika zdolnego do wycięcia wirusa HIV.
W tym celu naukowcy dokonali wielu mutacji enzymu Cre, prowadzących do powstania enzymu Tre.
Wyniki badań potwierdzono także w testach na myszach. Na dalsze rezultaty i wnioski należy jednak poczekać do momentu przeprowadzania badań klinicznych. Niemniej jednak odkrycie tej nowej, biotechnolgicznej metody, stwarza wielkie nadzieje na długo oczekiwany sukces w walce z wirusem HIV.
www.sciencemag.org
KOMENTARZE