W dzisiejszych czasach stworzenie nieśmiertelnego robota jest celem Dmitrija Itskov'a, przedsiębiorcy internetowego, który zamierza sprawić by ludzie żyli wiecznie. Aby osiągnąć swoje założenie, w roku 2011 zapoczątkował on działalność "The 2045 Initiative". Instytucja ta gromadzi specjalistów z dziedziny robotyki, narządów sztucznych, połączeń neuronowych i innych technologii powiązanych z kreowaniem ludzkiego ciała. Dmitrij Itskov jest gospodarzem "The Global Future 2045 International Congress" w Nowym Jorku, konferencji której celem jest rozwój "nowej strategii ewolucji człowieka". Ponadto Itskov ogłosił, że zdobył poparcie szerokiego grona miliarderów z całego świata, którzy oferują mu pomoc finansową niezbędną do realizacji przedsięwzięcia. Dla takich osób jest to, wg Dmitrija Itskov'a, możliwość finansowania przejścia od swojego życia do nieśmiertelności. Uważa on, że nasza cywilizacja jest już o krok do stworzenia technologii utrzymywania nieśmiertelności, nie jest to już jedynie fantazja z filmów science-fiction. W gestii najbogatszych leży jak szybko będzie dostępne wieczne życie.
Projekt, który ma zostać przeprowadzony do końca 2045 składa się z 4 zaplanowanych etapów. Faza pierwsza kojarzyć się może z filmem „Avatar” James'a Cameron'a. Zbieżność polega na stworzeniu podczas tego etapu, trwającego od 2015 do 2020 roku, robotycznej, w pełni syntetycznej kopii ludzkiego ciała. Okres ten zyskał miano fazy „Avatar A”.
W fazie „Avatar B” naukowcy mają nadzieję doprowadzić do transplantacji ludzkiego mózgu wprost do robota. Etap ten ma dobiec końca w 2025 roku.
W ciągu kolejnych 5 lat, ma dojść do pomyślnego wszczepienia do specjalnie przygotowanego sztucznego mózgu, skopiowanej osobowości i wspomnień osoby znajdującej się u schyłku swojego życia. Ma być to faza „Avatar C”.
Ostatecznie w fazie „Avatar D”, która ruszy w 2040, a zakończy się w 2045 roku, zespół badawczy nma stworzyć hologramopodobną formę życia, która będzie całkowicie nieśmiertelna.
Jak donosi Huffington Post, plan Itskov'a obejmuje również stworzenie nowej praktyki duchowej i przemyśleń zarówno o religii jak i natury śmierci. Itskov już przeżywa swoje życie w taki sposób, by poprawić swoją żywotność - nie pije alkoholu, nie je mięsa i medytuje lub uprawia jogę godzinami każdego dnia.
Nawet jeśli tak nowatorski pomysł, przez niektórych nazywany niedorzecznym, zostałby zrealizowany i doszłoby do przeniesienia mózgu człowieka do w pełni syntetycznego ciała, nie dałoby to gwarancji nieśmiertelności. Istnieje bowiem wiele schorzeń polegających na dysfunkcji tkanki nerwowej, np. choroba Alzheimera. Itskov ma jednak nadzieję, jednak że leczenie chorób dotyczących degeneracji neuronów będzie prostsze, bo łatwiej jest leczyć jeden organ we w pełni zdrowym organizmie, niż całe ciało.
Itskov ogłosił, że już zainwestował 3 mln dolarów na projekt i jest skłonny wydać dużo więcej, choć wydaje się, że reszta kosztów zostanie pokryta dzięki miliarderom, którzy zamierzają przetrwać co najmniej do następnego stulecia. Zdaniem Itskov'a pieniądze, są pewnym rodzajem energii, odpowiednio wprawione w ruch mogą pomóc przekształcić wizję w rzeczywistość. Jakie będą konsekwencje przedsięwzięcia Itskov'a i ile ma ono wspólnego z prawdziwymi wydarzeniami czas pokaże.
KOMENTARZE