Naukowcy, już odnoszą sukcesy w tej dziedzinie . Obecnie rekonstrukcja piersi polega na stosowaniu zastrzyków silnikowych i implantów. Silikon jest jednak związkiem, który powoduje duże ryzyko infekcji po przeszczepie. W doniesieniu prasowym można również przeczytać że nowa metoda będzie polegała na usunięciu 200 do 400 ml tłuszczu z jamy brzusznej pacjentki w celu ekstrakcji dużej liczby komórek macierzystych . Następnie komórki macierzyste będą wprowadzane do ciała pacjentki poprzez serie 30 do 40 zastrzyków w okolicy usuniętego narządu . Jeśli leczenie okaże się skuteczne a komórki zostaną przyjęte być może uda się zregenerować usuniętą pierś.
Żródło: www.yomiuri.co.jp
Oprac.: Agata Bednarek
KOMENTARZE