– Wśród najbardziej obiecujących dla nas rynków zbytu znajduje się Unia Europejska rozszerzona o kraje EFTA i Wielką Brytanię. Rozwijamy także działania na rynkach zagranicznych, na których – ze względu na specyficzne cechy bądź poziom rozwoju – istnieje ponadprzeciętny potencjał na wykorzystanie przetworzonego białka i tłuszczu, opartych na białku z owadów, przy jednoczesnej, niewystarczającej podaży lokalnej produktów wysokiej jakości. W tę definicję wpisują się m.in. rozwinięte kraje azjatyckie oraz kraje zamorskie z wysokorozwiniętą akwakulturą – komentuje prof. Damian Józefiak, prezes, pomysłodawca i współzałożyciel HiProMine.
Akwakulturę należy rozumieć jako wszelkie komercyjne hodowle ryb (a także mięczaków i skorupiaków) – słodko i słonowodnych – z przeznaczeniem na cele spożywcze. Obecnie prawie wszystkie ryby hodowane w akwakulturach karmione są paszami na bazie mączki rybnej. Jej ekologicznym substytutem może być mączka z owadów, zwłaszcza że podaż mączki rybnej jest coraz bardziej ograniczona, podlegając także głębokim wahaniom ze względu na niesprzyjające zmiany klimatyczne.
Aktualnie sprzedaż zagraniczna w HiProMine stanowi ponad 70 proc. obrotów wypracowywanych w ujęciu całościowym (dane na koniec 2020 r.). Spółce sprzyja otoczenie prawne. Tendencje legislacyjne w Unii Europejskiej i na rynkach EFTA zmierzają w kierunku rozszerzenia możliwości stosowania alternatywnych źródeł białka dla zwierząt towarzyszących i gospodarskich. Już od 2017 r. w Unii Europejskiej można wykorzystywać owady na paszę dla ryb oraz zwierząt domowych i futerkowych. W bieżącym roku procedowana jest zmiana prawa unijnego, której skutkiem będzie dopuszczenie stosowania białka z owadów w żywieniu trzody i drobiu.
HiProMine planuje budowę nowego centrum technologicznego. Spółka bierze pod uwagę współfinansowanie inwestycji ze środków zebranych w ofercie publicznej akcji i debiut na rynku NewConnect. Dzięki budowie zakładu produkcyjnego opartego na własnej, sprawdzonej i opatentowanej technologii planuje wejść na olbrzymi rynek materiałów paszowych. Stale rosnące, globalne zapotrzebowanie na białko zwierzęce połączone z ograniczeniami jego podaży, głównie ze względu na wyczerpywanie się zasobów naturalnych i zmiany klimatyczne, będą sprzyjać rozwojowi spółki w kolejnych latach. Dywersyfikacja źródeł białka w kierunku zasobów lokalnych i ekologicznych jest spójna ze strategicznymi celami UE w zakresie ochrony środowiska oraz bezpieczeństwa żywnościowego, czyli Europejskiego Zielonego Ładu.
KOMENTARZE