Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Europejski Instytut Technologiczny już od 2008 roku?
23.10.2006
Aby Europejski Instytut Technologiczny (EIT) mógł zacząć działać już od 2008 r., jego pomysłodawca, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso będzie musiał przekonać do niego kraje członkowskie, dotychczas sceptycznie nastawione do projektu.


"Chcielibyśmy, aby EIT zaczął funkcjonować jeszcze z końcem kadencji obecnej Komisji. Liczę na to, że na nieformalnym szczycie w Lahti  przywódcy państw UE udzielą politycznego poparcia pomysłowi stworzenia nowego wzorcowego ośrodku innowacji w Europie" - powiedział w środę na konferencji prasowej w Brukseli Barroso. Jednym z tematów szczytu w Finlandii jest obok energii właśnie innowacja.

Komisja Europejskiej przedstawiła w środę formalną propozycję utworzenia Europejskiego Instytutu Technologicznego (EIT), który miałby działać od 2008 roku.

"Potrzebujemy innowacji, aby zwiększyć konkurencyjność Europy na rynku światowym" - przekonywał Portugalczyk. "EIT tworzymy z myślą o przyciągnięciu utalentowanych pracowników, którzy będą mogli zajmować się np. największym obecnie globalnym problemem jakim są zmiany klimatyczne" - dodał.

Dotychczas niektóre kraje członkowskie, w tym Wielka Brytania i kraje nordyckie z rezerwą podchodziły jednak do pomysłu utworzenia EIT, uważając, że nie ma sensu tworzenie nowego, jednego scentralizowanego ośrodka, zwłaszcza, że nie wiadomo było, kto go sfinansuje.

Dlatego w przedstawionej w środę propozycji nie ma już mowy o jednej siedzibie. Instytut będzie mieć bowiem strukturę sieci tzw. wspólnot wiedzy i innowacji, które będą realizować zadania instytutu pod egidą Rady Nadzorczej. Ta składać się będzie z około 15 wybitnych osobowości ze środowisk naukowych i gospodarczych.

Dopiero w przyszłym roku - pod warunkiem zielonego światła dla projektu ze strony państw członkowskich i Parlamentu Europejskiego - zapadnie decyzja o lokalizacji "wspólnot wiedzy i innowacji". Jednym z miast ubiegających się o lokalizację takiej placówki jest Wrocław.

Wspólnoty mają być "partnerstwami" wysokiej klasy zespołów i wydziałów pochodzących z uniwersytetów oraz z sektorów przedsiębiorstw i badań. Realizowałyby one średnio- i długoterminowe ( 10-15-letnie) interdyscyplinarne programy edukacji, badań i innowacji o strategicznym znaczeniu gospodarczym i społecznym dla Europy.

Komisja proponuje, aby do 2013 roku utworzyć w ramach EIT około sześciu "wspólnot wiedzy i innowacji".

Najwięcej kontrowersji wciąż budzi jednak kwestia finansowania instytutu. Propozycja KE zakłada, że budżet EIT wyniesie od momentu utworzenia do końca 2013 roku około 2,4 mld euro, z czego jedynie 308 mln pochodzić będzie bezpośrednio z budżetu Unii. Te środki wystarczą tylko na uruchomienie EIT.

Resztę, "wspólnoty wiedzy i innowacji" będą musiały zdobyć same, np. składając osobne wnioski o dofinansowanie z unijnych funduszy badawczych i strukturalnych. KE liczy też na udział budżetów narodowych, regionalnych oraz sektora prywatnego czy wreszcie na środki własne EIT (pochodzące np. z patentów przyznanych dzięki współpracy w ramach EIT).

"To bardzo dobra propozycja, będę postulował, by Parlament Europejski dał jej zielone światło" - powiedział PAP jeszcze we wtorek Jerzy Buzek (PO), sprawozdawca PE ds. unijnych programów badawczych.
Źródło: PAP
KOMENTARZE
Newsletter