Pogoń za szczupłą sylwetką podsuwa wielu osobom coraz śmielsze rozwiązania, które mają być receptą na uzyskanie wymarzonej figury. Nie zawsze w tym wyścigu wygrywają racjonalne wyjścia, takie jak właściwa dieta, czy aktywność fizyczna. Wśród bardziej radykalnych rozwiązań poza operacją plastyczną prym wiodą tabletki na odchudzanie, według producentów – „dokonujące cudów”.
Chociaż wiele z tych preparatów istotnie oddziałuje na przyspieszenie spalania tkanki tłuszczowej, to należy zwrócić szczególną uwagę na ich działania uboczne, a nawet toksyczne. Niestety, ze względu na ogromne przychody, jakie przynosi rynek tego rodzaju środków, wielu producentów cechujących się brakiem poczucia odpowiedzialności promuje swoje produkty niewystarczająco przebadane. Na domiar złego, w dobie powszechnej sprzedaży internetowej, wiele z tych preparatów można zakupić bez konieczności bezpośredniego kontaktu z osobą sprzedającą, a więc bez żadnych gwarancji bezpieczeństwa. Każda „firma” oferująca podobne środki może powstać poprzez założenie strony internetowej w ciągu kilku minut i zniknąć w równie krótkim czasie.
Wiele podatnych na sugestię osób, skupia swoją uwagę przede wszystkim na wyeksponowanych zaletach spalaczy tłuszczów, nie dostrzegając lub lekceważąc ukryte zagrożenia.
Hasła reklamowe głoszą „DNP – najlepszy spalacz tłuszczu na świecie”, natomiast Główny Inspektor Sanitarny ostrzega, że zażywanie produktów „DNP Fat Burner”, „Fat burner” lub też innych substancji zawierających dinitrofenol (DNP) stanowi poważne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia i życia.
W zależności od ilości zażytej substancji, objawy zatrucia mogą obejmować: nudności, wymioty, niepokój, zaczerwienienie skóry, pocenie się, zawroty głowy, bóle głowy, szybkie oddychanie i nieregularne bicie serca, śpiączkę i śmierć. Natomiast przyjmowanie mniejszych ilości produktu zawierającego DNP w dłuższym okresie może prowadzić do zaćmy i uszkodzenia skóry, a także uszkodzenia serca, układu krwionośnego i nerwowego.
DNP jest pestycydem oraz fitotoksycznym bojowym środkiem trującym. Był stosowany przez Amerykanów podczas wojny w Wietnamie do niszczenia pastwisk, lasów i kultur roślinnych.
Alarmujące statystyki
Według badań publikowanych w 2011 r. w Journal of Medical Toxicity, zanotowano ponad 62 zgony, których przyczyną było stosowanie specyfików zawierających DNP. W tym roku również odnotowano zgony spowodowane zażyciem preparatów posiadających w swoim składzie 2,4 dinitrofenol.
- 18 letni Sarmad Alladin, student University for the Creative Arts w Wielkiej Brytanii, po zażyciu tabletki na odchudzanie zawierającej DNP, stracił nagle przytomność. Natychmiast trafił do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować.
- 17 maja tego roku zmarła zdrowa, 20 letnia mieszkanka warszawskiej Pragi. Jak wynika z ustaleń śledztwa przez 8-9 dni dwudziestolatka połknęła, aż 40 pigułek preparatu na odchudzanie, zawierającego w swoim składzie DNP. 16 maja trafiła do szpitala, niestety lekarze niewiele mogli zrobić. W czasie drogi do szpitala dwudziestolatka pisała znajomym SMS-y. "Coś jest nie tak, temperatura mi skacze do 40 stopni", "Chyba nie dojadę do szpitala, padnę gdzieś po drodze", "W kółko mi gorąco, brakuje mi powietrza".
Mechanizm toksyczności DNP
Mechanizm toksycznego działania tego środka został zbadany już w latach trzydziestych XX wieku. Tym bardziej dziwi fakt, iż środki tego typu są nadal powszechnie dostępne i stosowane w celu skrócenia czasu spalania tkanki tłuszczowej lub przyspieszenia przyrostu tkanki mięśniowej.
Związek ten sprawia, że znaczna część energii, która mogłaby zostać wykorzystana w procesach metabolicznych, zamieniana jest w ciepło. Dla ciekawskich wyjaśniam, iż DNP stanowi swego rodzaju nośnik protonów, pozwalający „uciekać” dodatnim ładunkom do wnętrza macierzy mitochondrialnej. Eliminuje to konieczność syntezy nośnika energii – ATP (adenozyno-5’-trifosforanu). Produkcja ATP w wyniku działania DNP staje się mniej wydajna. W efekcie, część energii, wytwarzanej podczas oddychania komórkowego, zamiast być magazynowana w ATP, jest tracona w postaci ciepła. Efekty działania są proporcjonalne do dawki spożytego DNP. Wraz ze wzrostem dawki, produkcja energii jest coraz mniej efektywna. Paradoksalnie, powoduje to przyspieszenie tempa ludzkiego metabolizmu, aby dostarczyć organizmowi niezbędną ilość energii. Większa ilość tkanki tłuszczowej jest spalana w celu zrekompensowania niemożności zaspokojenia wymagań energetycznych.
W tak zmienionym procesie metabolizmu komórki, najbardziej niebezpiecznym czynnikiem okazuje się nie brak produkcji ATP, ale nadmierny wzrost temperatury ciała. W związku z powyższym, przedawkowanie DNP (20–50 mg/kg ludzkiego ciała spowoduje śmiertelną hipertermię).
Dozowanie toksyny?
Czy rzeczywiście istnieje bezpieczna dla ludzi dawka DNP? Odpowiedź brzmi NIE.
Chociaż istotnie producenci określają odpowiednie dawki tego środka, które należy stosować wraz zalecaną dietą (min. 5 l wody dziennie + makro i mikro elementy w odpowiednich ilościach) i ćwiczeniami, to jednak nie są one wiarygodne w związku z brakiem obiektywnych badań klinicznych.
W związku z powyższym należy powtórnie podkreślić – nie istnieje bezpieczna dawka DNP. Każda ilość tej substancji może okazać się zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia!
Donata Zaczyńska
- http://potreningu.pl/artykuly/1624/wybuchowy-spalacz-tluszczu-pestycyd-i-srodek-bojowy-3w1---czyli-dnp
- http://www.gis.gov.pl/?go=news&id=102
- http://buydnp.info/
- http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,14054174,20_latka_zmarla_po_zazyciu_toksycznego_srodka_na_odchudzanie_.html
- http://www.uniface.pl/Umarl-bo-chcial-zrzucic-pare-kilogramow-a4449
- http://www.perthnow.com.au/news/these-diet-pills-could-kill-you/story-fnejqkso-1226659429692
- http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,14054174,20_latka_zmarla_po_zazyciu_toksycznego_srodka_na_odchudzanie_.html
- Hsiao AL, Santucci KA, Seo-Mayer P, et al. (2005). "Pediatric fatality following ingestion of dinitrophenol: postmortem identification of a "dietary supplement"". Clin Toxicol (Phila) 43 (4): 281–285
- Simkins S. (1937). "Dinitrophenol and desiccated thyroid in the treatment of obesity: a comprehensive clinical and laboratory study". J Am Med Assoc 108: 2110–2117
KOMENTARZE