Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Długość jednak ma znaczenie
30.09.2013 , Tagi: nowotwory, diagnostyka, telomery, rak prostaty
Komórki nowotworowe charakteryzują się skróceniem odcinków telomerowych chromosomów. Jak wynika z najnowszych badań, przeprowadzonych przez zespół naukowy z The Johns Hopkins University School of Medicine, warunkiem do wystąpienia raka prostaty jest konkretna długość zakończeń chromosomów z sekwencjami niekodującymi. Na podstawie ich miary można prognozować o przypuszczalnej zachorowalności na tę typowo męską chorobę.

Celem badań grupy eksperymentatorów było znalezienie niezawodnej metody prognozowania przyszłego wystąpienia nowotworu prostaty u pacjentów. Taki zamysł, spowodowany był faktem, iż dostępne metody medyczne nie są w stanie wykryć nowotworu przed rozwojem choroby, a często na takim etapie bywa już za późno na leczenie. Jak podkreśla Alan Meeker, profesor patologii z Kimmel Cancer Center, skracanie telomerów jest związane z wystąpieniem raka, ale stopień tego zjawiska decyduje o typie nowotworu, m.in. czy będzie to rak prostaty. Na razie jednak badania ograniczyły się do określenia zakresu skrócenia telomerów w przypadku tego nowotworu.

Naukowcy badali i opisali 596 próbek pochodzących z tkanek mężczyzn po leczeniu chirurgicznym, którzy byli poddani dodatkowo długoterminowej obserwacji stanu zdrowia. Pobrane próbki obejmowały komórki gruczołu krokowego oraz tzw. komórki zrębu znajdujące się w sąsiedztwie, które obejmują fibroblasty i komórki mięśni gładkich. Meeker i jego zespół wykorzystali do analiz metodę przez siebie wynalezioną. Jest to fluorescencyjna hybrydyzacja in situ telomerowo specyficzna (TELI-FISH). Technika ta pozwala przeprowadzić pomiar długości telomerów w komórkach. Metoda TELI-FISH wykorzystuje znaczniki fluorescencyjne specyficzne dla poszczególnych lokalizacji w DNA i jest przydatna także w wykrywaniu i potwierdzaniu występowania genowych lub chromosomowych nieprawidłowości. W opisywanym badaniu fluorescencyjne specyficzne dla regionów telomerowych znaczniki były dostarczane do komórek, pozwalając naukowcom na zidentyfikowanie tych konkretnych obszarów chromosomowych przy użyciu mikroskopu. Ponadto dokonano pomiarów poziomu fluorescencji dla każdego rejonu, co można było odnieść do długości odcinka telomerowego.

Po określeniu długości telomerów z ponad 40 000 komórek pochodzących z pobranych próbek, eksperci od tego typu chorób z Uniwersytetu Hopkins'a mogli opisać korelację występującą pomiędzy długością telomerów, a stanem zdrowia każdego pacjenta.

Ostatecznie okazało się, że mężczyźni, których komórki nowotworowe charakteryzowały się różną długością rejonów telomerowych oraz posiadały skrócone obszary telomerowe w komórkach zrębu, byli pacjentami z przerzutami i umierali szybciej niż pozostali. W grupie 98 mężczyzn ze stwierdzoną bardziej zmienną długością telomerów w komórkach nowotworowych i krótszymi odcinkami telomerowymi w komórkach zrębu, 20 zmarło na raka prostaty średnio po 8,4 latach po diagnozie. Według przyjętego standardowego współczynnika prognostycznego, mężczyźni ci byli 14 razy bardziej narażeni na śmierć z powodu rozwoju ich choroby. Dla porównania, pozostałe przebadane 98 osób wykazało mniejszą zmienność długości telomerów w komórkach nowotworowych, a w ich komórkach zrębu nie zachodziło zjawisko tak obszernego skracania długości odcinków telomerowych. W tej grupie zmarł tylko 1 człowiek, po aż 16,5 latach od postawienia diagnozy. 


Przeprowadzone przez grupę naukowców z the Johns Hopkins University School of Medicine badania silnie potwierdzają tezę, że długość zakończeń chromosomów w komórkach determinuje zachorowalność na raka, przy czym konkretny zakres długości telomerów decyduje o rozwoju raka gruczołu krokowego. Pomiary tego parametru mogą z czasem stać się skutecznym markerem prognostycznym wspomnianego nowotworu.

KOMENTARZE
Newsletter