Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Piotr Lassota poza Polpharmą Biologics!
18.06.2013

Zmiany kadrowe na najwyższych szczeblach, w szczególności w dużych przedsiębiorstwach, zawsze wywołują sporo emocji i rodzą szereg pytań. Nie jest inaczej w przypadku dr. Piotra Lassoty, który nie jest już Dyrektorem R&D w Polpharma Biologics. Nutę pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że ta, wydawałoby się, dość istotna roszada w kadrach Polpharmy odbyła się po cichu.

Piotr Lassota swoją karierę w branży farmaceutycznej rozpoczął w 1992 roku pracując w działach badań i rozwoju takich firm jak American Cyanamid, Wyeth czy Novartis. W tej ostatniej zajmował stanowisko dyrektora zarządzającego US Oncology Pharmacology Unit i był członkiem rady terapeutycznej Obszaru Onkologii. Później natomiast pełnił funkcję wiceprezesa Pionu Obrazowania w Biologii i Onkologii w firmie Caliper Life Sciences. Po latach wrócił do kraju, gdzie zaproponowano mu udział w stworzeniu jednostki biotechnologicznej Polpharma Biologics.

 


Przeczytaj również:

"Trzeba wspólnie budować potencjał sektora biotechnologii" - rozmowa z Piotrem Lassotą, Dyrektorem R&D w Polpharma Biologics.


 

Oprócz tego, że w samej Polpharmie, Piotr Lassota jako Dyrektor Badań i Rozwoju Polpharma Biologics podjął się misji stworzenia tej interesującej jednostki biotechnologicznej, to pełnił też funkcje członka zarządu Polpharma Biuro Handlowe oraz członka zarządu Naukowej Fundacji Polpharmy. Sporo obowiązków jak na jedną osobę.

Portal Biotechnologia.pl nie raz miał okazję rozmawiać z Piotrem Lassotą. Plany rozwoju sekcji R&D Polpharmy Biologics przedstawiane przez Lassotę wydawały się zawsze przemyślane, klarowne i możliwe do realizacji.

„Zawsze miałem wrażenie, że dr Piotr Lassota to odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku” – mówi pracownik firmy blisko współpracującej z Polpharma Biologics.

Przypomnijmy, biotechnologiczna jednostka biznesowa Polpharmy ma pracować nad lekami biologicznymi, biopodobnymi i bioulepszonymi. Aby realizować te plany podjęła się olbrzymiego przedsięwzięcia infrastrukturalnego jakim jest centrum badań i rozwoju Polpharma Biologics. Pierwszy etap budowy w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym zakończono pod koniec stycznia bieżącego roku. W oddanej do użytku części centrum uruchomiono pracownie badawcze umożliwiające kompleksowy rozwój i optymalizację procesów produkcji białek aż do skali półtechnicznej. Według zapewnień Piotra Lassoty z lutego br. pilotażowa produkcja w nowych laboratoriach Polpharma Biologics miała ruszyć za 6 miesięcy. Z informacji do jakich dotarł portal Biotechnologia.pl wynika, że póki co produkcja ta dalej nie ruszyła, a opóźnienia mogą zwiększyć się nawet o kolejne pół roku.

 


Przeczytaj również:

Otwarto największe w Polsce Centrum Biotechnologii


 

Polpharma Biologics to przedsięwzięcie o dużej skali jeśli chodzi o świat polskiej biotechnologii. Nic dziwnego, że w środowisku była częstym przedmiotem dyskusji. Już w zeszłym roku z różnych, niezależnych źródeł do redakcji portalu Biotechnologia.pl zaczęły docierać informacje, z których wynikało iż w Polpharmie Biologics powoli „pracuje się” nad odsunięciem Lassoty ze stanowiska. Powodem miały być różne wizje rozwoju i modelu biznesowego PB. W wywiadzie udzielonym naszemu portalowi w lipcu ubiegłego roku dr Lassota uspokajał i zapewniał, że to tylko plotki, które ubarwiają nasze życie. – „Od końca roku 2011 jestem odpowiedzialny za całość R&D Polpharmy Biologics, nie tylko za jej cześć naukową. Od roku 2010 w Polpharmie pracuje dr Klaus Martin, który jest odpowiedzialny za pozyskiwanie licencji na produkty biologiczne. Podział obowiązków jest bardzo klarowny i nie ma tu mowy o przejmowaniu czyichś zadań.” – tłumaczył Lassota.

Dziś Piotr Lassota został usunięty ze swojego stanowiska, a Polpharmie Biologics przewodzi właśnie Klaus Martin. Zatem potwierdza się powiedzenie, iż w każdej plotce tkwi ziarno prawdy...

Długofalowa strategia dla biotechnologii w Polpharmie jeszcze według wizji Lassoty rozpocząć się ma od licencingu i rozwoju leków biopodobnych. Być może plany rozwoju Polpharmy Biologics opracowane przez Lassotę były dla zarządu zbyt dalekosiężne i kosztowne. Opracowanie i wprowadzenie na rynek leku biopodobnego przeciętnie trwa około 8 lat i kosztuje 150-200 mln złotych. Polpharma Biologics pozyskała licencje na golimumab (znany pod marką Simponi®) oraz Denosumab (Prolia®, Xgeva®), których patenty wygasają odpowiednio w 2022 roku i 2024 roku. Zatem wprowadzenie leków biopodobnych do golimumabu i denosumabu optymistycznie zakładając może potrwać około 9 lat.

Podczas uroczystego otwarcia centrum badań i rozwoju Polpharma Biologics w lutym bieżącego roku dr Lassota zaznaczył, że w przypadku rozwijania leków biopodobnych istotna będzie współpraca z partnerami strategicznymi – „W produkty biologiczne mamy zamiar wchodzić w miękki sposób, to znaczy rozwijać je z różnymi partnerami - technologicznymi, dzielącymi koszty badań klinicznych oraz z partnerami, którzy będą te leki z nami wspólnie sprzedawać na różnych rynkach.”

Portal Biotechnologia.pl dowiedział się, że odkąd Dr Lassota nie pracuje już w Polpharmie Biologics to paradoksalnie zwiększyła się otwartość na współpracę z mniejszymi przedsiębiorstwami w branży. – „Mamy więcej zapytań ofertowych ze strony Polpharma Biologics, widać większe zainteresowanie potencjalną współpracą z nami. Tego nie było za Lassoty.” – mówi nam pracownik biotechnologicznej firmy z Gdańska.

 

Czy Piotr Lassota nie podołał misji stworzenia unikalnej w skali kraju jednostki biotechnologicznej? Wygląda na to, że jego plany i wizje nie obroniły się w zderzeniu z twardymi oczekiwaniami zarządu spółki. Przy wielkich inwestycjach, jaką bez wątpienia jest Polpharma Biologics, odpowiedzialność spoczywająca na zarządcach jest ogromna. Być może decyzja o odsunięciu Piotra Lassoty to dla Polpharmy Biologics krok naprzód. Czy model funkcjonowania Polpharmy Biologics zupełnie się zmieni, czy tylko częściowo, czas pokaże. Przed Klausem Martinem szereg wyzwań. Dr Martin, który obecnie zarządza Polpharmą Biologics to wysokiej klasy specjalista, który swoje doświadczenie zdobył w Sandozie – jednym z największych prodcentów generyków na świecie. Warto w tym momencie zaznaczyć, że w 2012 roku Polpharma została sklasyfikowana na 10 miejscu rankingu najszybciej rozwijających się na świecie producentów leków generycznych. Swój do swego ciągnie?

 


Przeczytaj również:

Polpharma o odejściu dr. Piotra Lassoty


 

red. Tomasz Sznerch

KOMENTARZE
Newsletter