Czym jest fototoksyczność?
Fototoksyczność to reakcja na daną substancję fotouczulającą po zetknięciu substancji na skórze ze słońcem. Przeważnie objawia się jako: rumień, pieczenie, bąbelki w miejscu z zaaplikowaną substancją, wyeksponowanym na słońce. Reakcja taka może dotknąć każdego, kto zastosował kosmetyk ze składnikiem fotouczulającym, po czym miał krótko- lub długotrwały kontakt ze słońcem. W leczeniu dolegliwości ważne jest przede wszystkim unikanie kontaktu z fotoalergenami oraz stosowanie preparatów z filtrami UVA.
Przykłady substancji fotouczulających oraz fototoksycznych
Przyjęło się, że wszystko, co pochodzi z natury, jest zdrowe i w pełni bezpieczne. Niestety tak nie jest, ponieważ surowce naturalne również mogą być niebezpieczne. Potencjalnie niebezpiecznymi są głównie ekstrakty roślinne w kontakcie skóry ze słońcem. Poniżej kilka przykładowych składników fotouczulających, na które szczególnie należy zwrócić uwagę, eksponując się na promienie słoneczne.
- Ekstrakty roślinne, głównie z rumianku, arniki, selera, czosnku, dziurawca czy nagietka, arcydzięgla, kopru, pietruszki, sumaku czy też dzikiej marchwi. Przed wyborem kosmetyku należy się upewnić, że nie występują w nim powyższe ekstrakty, ponieważ w kontakcie ze słońcem mogą wywołać niepożądane skutki. Należy pamiętać, że naturalne ekstrakty bywają niebezpieczne, szczególnie latem. Należy unikać stosowania kosmetyków z wyciągami z tych roślin na skórę, jeżeli planujemy kontakt ze słońcem. Co ciekawe, latem należy zrezygnować z picia naparu ze skrzypu, ponieważ on też bywa fotouczulający.
- Olejki eteryczne – największą uwagę należy zwrócić na to, aby unikać olejków pozyskiwanych z cytrusów, w szczególności bergamotkowego. Fotouczulać mogą też olejki: cedrowy, lawendowy, waniliowy, sandałowy. Warto pamiętać, że przed intensywnym opalaniem nie jest wskazane używanie perfum.
- Kwasy AHA i BHA – wiele osób nie wyobraża sobie pielęgnacji bez kwasów, natomiast należy brać pod uwagę, że stosowanie ich latem jest niebezpieczne. Warto się wstrzymać i znaleźć inne produkty na okres wakacyjny, a te zostawić na czas jesienno-zimowy. Wszelkie zabiegi z użycie alfa- i betahydroksykwasów polecane są właśnie w te pory roku, a nie latem. Ich użycie w wakacje może skończyć się podrażnieniem, uczuleniem, zaczerwienieniami i późniejszymi przebarwieniami.
- PABA – kwas paraaminobenzoesowy. Ten filtr UV i jego pochodne (estry) mogą wywoływać problematyczne reakcje na słońce.
- Benzophenone – filtr UV, który może wywoływać reakcje alergiczne u osób z wrażliwą skórą. Dlatego jeśli taką posiadacie, unikajcie tego składnika we wszelkich produktach do opalania.
- Kwas retinowy, retinol – retinoidy są grupą związków mocno fotouczulających, z wyjątkiem retinaldehydu. Pozostałe substancje uwrażliwiają skórę na promienie słońca. Stosowanie retinoidów warto pozostawić na jesień i zimę.
Należy pamiętać, że substancje fotouczulające nie są szkodliwe dla naszej skóry. Wiele z nich ma pozytywny wpływ na nasz organizm. Ich negatywne działanie objawia się w połączeniu z ekspozycją słoneczną. Istnieje wiele możliwości kontaktu z substancją fotouczulającą. Pierwsze słuszne skojarzenie to zazwyczaj kosmetyki, jednak bardzo często mogą to być również produkty spożywcze, leki czy też zioła. Przed wyborem danego preparatu wskazane jest posiąść wiedzę na temat surowców obecnych w nim.
KOMENTARZE