Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Przegląd zagęstników kosmetyków o charakterze hydrofobowym

Zarówno kosmetyki na bazie naturalnych, jak i syntetycznych składników wymagają zastosowania składników funkcyjnych, które nadają produktowi zamierzone cechy aplikacyjno-użytkowe. Każdy kosmetyk charakteryzuje się określoną lepkością, gęstością, rozprowadzalnością na skórze i innymi cechami, które umilają aplikację preparatu na skórę. Poza tym kosmetyki muszą charakteryzować się odpowiednią lepkością w zależności od opakowania, w którym ma znaleźć się produkt. 

 

 

Nie tylko formy hydrofilowe wymagają zagęszczenia. Formulacje olejowe również często muszą uzyskać wyższą lepkość, aby osiągnąć zamierzoną postać fizykochemiczną, jaką może być np. masło do masażu, które uwalnia olej podczas aplikacji, peeling do ciała na bazie składników tłuszczowych, który pozostawia na skórze ochronny film i musi mieć konsystencję odpowiednią do aplikacji w słoiku, szminki do ust, które muszą być na tyle stałe, aby nie doszło do złamania oraz na tyle miękkie, aby umożliwiały odpowiednią smarowalność na wargach ust, sztyft do ciała w postaci pomady, która podobnie jak szminka, musi mieć właściwe parametry.

Fizykochemiczne formy zagęszczonych olejów to oleożele. W celu nadania odpowiednich właściwości tego typu produktom z pomocą przychodzi szeroka gama zagęstników hydrofobowych. Składniki te mogą być naturalne lub syntetyczne. Mogą to być polimerowe zagęstniki oraz substancje monomeryczne. Przykładem naturalnego, monomerycznego zagęstnika hydrofobowego jest uwodorniony olej roślinny, np. rycynowy. W stężeniu 10% tworzy z olejem gęsty oleożel. Składnik ten dodawany jest do oleju na gorąco, mieszanina musi być dość intensywnie mieszana oraz chłodzona w trakcie ciągłego procesu. W efekcie powstaje masło, które jest nietransparentne.

Znanymi i naturalnymi zagęstnikami hydrofobowymi są też woski. W zależności od temperatury topnienia z różną efektywnością zagęszczają układy olejowe. Najczęściej stosowanymi woskami są wosk pszczeli oraz jego wegańskie alternatywy – wosk carnauba i candellila, które dzięki swojej wysokiej temperaturze topnienia powodują zagęszczenie układu w niskim stężeniu. W zależności od zamierzonej formy kosmetyku stężenia wosków wynoszą od 0,5% do nawet 15%. Oprócz wosków zagęszczające właściwości mają masła roślinne, np. masło shea, kakaowe, kokosowe, których poziom zagęszczenia uzależniony jest od temperatury topnienia.

Producenci surowców opracowują także mieszaniny składników naturalnych, które zagęszczają oleje. Są to np. kompleksy na bazie estrów sacharozy, których proces zagęszczania opiera się na zamykaniu kropel fazy olejowej w strukturach poligonalnych. Podczas aplikacji produktu olej uwalnia się z produktu na skórę. Ciekawe formulacje uzyskuje się również dzięki zastosowaniu składników na bazie saponin. Działają one dzięki swojej lamelarnej strukturze oraz pozwalają na uzyskanie transparentnych lub półtransparentnych żeli, których konsystencja jest dość „treściwa” i przypomina konsystencją lanolinę lub wazelinę.

Jednym z polimerowych zagęstników jest etyloceluloza, która wymaga podgrzania układu do około 100 stopni, po czym niezbędne jest stopniowe i wolne chłodzenie całej mieszaniny. Efekt zagęszczenia w dużej mierze uzależniony jest od rodzaju zagęszczanego oleju, a dokładniej od tego, jakie kwasy tłuszczowe są w nim zawarte. Innym polimerowym zagęstnikiem jest polietylen, który często spotkać można w składach szminek, antyperspirantów w sztyfcie, tuszach do rzęs. Wymaga podgrzania do temperatury ponad 80 stopni, umożliwia wtedy tworzenie transparentnych oleożeli. Ciekawymi zagęstnikami hydrofobowymi są też pochodne inuliny, które wykorzystywane są do zagęszczania silikonów, takich jak dimetikon i cyklometikon oraz pochodne dekstryny, które mogą zagęszczać olej mineralny i skwalan. Tworzą one klarowne oleożele oraz mogą pełnić funkcję emulgatora. 

Jak widać, gama zagęstników układów olejowych jest dość szeroka. Dobór zagęstnika uzależniony jest od warunków i możliwości produkcyjnych, zamierzonego efektu oraz cech produktu gotowego.  

Źródła

[1] Beata W. Domagalska, Zagęstniki (modyfikatory reologii) w produktach kosmetycznych, Wydawnictwo Naukowe BeWuDe, Warszawa 2021.

[2] Materiały marketingowe firmy IMPAG.

Fot. https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/osoba-trzymajaca-krem-do-rak-3059398/

KOMENTARZE
Newsletter