Ładnie i formalnie
Wchodząc na teren gabinetów kosmetycznych dostrzegamy na wstępie kilka interesujących zjawisk. W zależności od poziomu oferowanych usług (w tym wyposażenia danego gabinetu) ujrzeć można charakterystyczny wystrój owego miejsca spokoju i relaksu. Widać np. półki z kosmetykami promowanymi przez dany lokal, poruszamy się po pomieszczeniach, które są jasno pomalowane. Wszędzie unosi się przyjemny zapach oliwki wykorzystywanej do masaży, w tle słychać relaksacyjną muzykę. Zdarza się, że chwilę po przybyciu do salonu lub gabinetu klient otrzymuje formularz do podpisania. Wyraża na nim zgodę na zabiegi, jakim zamierza się poddać. Pojawienie się podobnych dokumentów związane jest bezpośrednio z świadomością konsekwencji zdrowotnych, jakie wystąpić mogą w wyniku korzystania
z części zabiegów oferowanych ciału klienta. Wśród pytań kierowanych do kobiet np. korzystających z masaży pojawia się punkt dotyczący ciąży. Część działań relaksacyjnych lub upiększających, jest bowiem niewskazana w błogosławionym stanie.
Przywołane formularze pełnią w tym miejscu w pewnym sensie funkcję informatora. W prawie (w tym w prawie medycznym) od wielu już dziesięcioleci istnieje zasada, zgodnie z którą, by zgoda klienta/ pacjenta mogła być uznana za w pełni kompetentną, wpierw dana osoba musi być kompleksowo powiadomiona o celu, zakresie oraz konsekwencji działań, jakim zamierza się poddać. Klient/ka tym samym posiada pełne prawo do wiedzy nie tylko na temat spodziewanych pozytywnych rezultatów zastosowania określonych zabiegów. Kosmetolog musi przekazać jej również informacje związane z przeciwwskazaniami korzystania z konkretnych usług. W tym miejscu warto zwrócić uwagę, że omawiane zobowiązanie informacyjne wspomnianego specjalisty, wynika także z ogólnych zasad etycznych wykonywania zawodu związanego z udzielaniem świadczeń drugiej osobie. Warto jednak pamiętać, że w Polsce nie ma ustawy definiującej prawa klienta salonu SPA. Nie ma również odrębnych unormowań określających zasady wykonywania zawodu kosmetologa. Gdzie zatem jeszcze dostrzec można podobne etyczno-prawne wyzwania?
Oj miło!
Wyobraźmy sobie w tym miejscu osobę, która pierwszy raz w życiu korzysta z usług oferowanych przez renomowany salon SPA. Załóżmy, że klientka/ klient ta zdecydowała się na zabieg określony w przeznaczonej dla klientów reklamie, jako „masaż całego ciała”. Kobieta w podobnej sytuacji ma prawo nie wiedzieć, co podobny marketingowy zwrot w istocie oznacza. Może ona (z niesłabnącym niepokojem) zastanawiać się, jakich części ciała będzie dotyczyć zabieg. Czy masowane będą wyłącznie plecy? Czy zabieg dotyczyć może również jej ramion, nóg, brzucha dekoltu i…piersi? Podobne refleksje powodować mogą wystąpienie obaw, które drastycznie przemieniają przyjemną perspektywę relaksu, w wstydliwą sytuację, którą nie koniecznie zostanie pozytywnie zapamiętana. Obawy te wiązać się mogą z realnymi pytaniami dotyczącym charakteru masażu.; Kto będzie go wykonywał? Czy konieczne jest całkowite obnażenie ciała? Jak pracownicy gabinetu zabezpieczą godność i intymność klienta?
Wspomina powyżej perspektywa etyczna nabiera w tym miejscu realny kształt. Spotkanie, do jakiego dochodzi w tym miejscu pomiędzy klientem, a masażystą przeprowadzającym relaksacyjny zabieg posiada tym samym unikalny charakter. Ekspert ten "otrzymuje" od klienta szczególny rodzaj zaufania. Ma możliwość ujrzenia ciała osoby masowanej. Dostrzec może nie tylko fragmentów intymnych ciała. Posiadać on może również "dostęp" do miejsc, których klient szczególnie się wstydzi; blizny, deformacje, lub innych niedoskonałości.
Stała czujność
W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci w medycynie w sposób szczególny zaczęto zwracać uwagę na zagadnienie praw pacjenta. Dr Antonina Doroszewska w Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zwraca uwagę, iż ich rozwój był możliwy z racji na szczególne zwrócenie uwagi na temat praw konsumenta. Wśród uprawnień pacjenta posiadających unikalny charakter wskazuje się na prawo do: informacji, wyrażenia zgody/ sprzeciwu oraz poszanowania godności i intymności. Powyżej przedstawiona sytuacja w salonie SPA (lub też na terenie gabinetu masażu) posiadać może charakter quasimedyczny. Wobec klienta stosowane są np. działania z zakresu dermatologii estetycznej. Dana osoba poddaje się zabiegom wykonywanym np. przez lekarza będącego specjalistą dermatologii estetycznej. W sytuacji tej istnieją jasne reguły postępowania w sposób dokładny opisane w np. ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Wizyta klienta/ klientki w salonie SPA najczęściej nie posiada jednak podobnego, tj. medycznego charakteru. Poszukując informacji na temat etycznych zasad wykonywania zawody kosmetologa (nie będącego lekarzem) natrafić można na kilka propozycji unormowania zasad określających standard, jaki winien być zachowany w trakcie udzielania podobnych, specjalistycznych usług. Np. w ramach Kodeksu Etycznego, do którego przestrzegania zostały zobowiązane gabinety i salony posiadające wyróżnienie „Ekspert kosmetologii”, wskazano, że osoby wykonujące w nich swoje usługi zobowiązane są do traktowania klienta z szacunkiem. Podkreśla się ponadto naganny charakter oszukiwania klientów w zakresie jakości używanych kosmetyków. Eksperci zobowiązani zostali do przestrzegania zasad uczciwości, rzetelności oraz odpowiedzialności, wyrażonej w nakazie wykonywania zabiegów „zgodnie z przyjętymi zasadami aseptyki” Podkreślono ponadto, że „- sprzęt i materiały jednorazowe należy używać tylko i wyłącznie jeden raz i zgodnie z ich przeznaczeniem - sprzęt jednorazowego użytku należy przechowywać w oryginalnych pojemnikach, kartonach - wszystkie narzędzia wielokrotnego użytku, naruszające ciągłość skóry powinny być wysterylizowane w autoklawie natomiast sprzęt nie naruszający ciągłości skóry powinien być odpowiednio zdezynfekowany (zgodnie z aktualnie obowiązującą instrukcją stosowania środków dezynfekcyjnych)” Dodano ponadto, że wykonując podobne zabiegi ekspert zobowiązany jest nie tylko do poszanowania prawa klienta do szacunku, ale również do zachowania w poufności informacji o kliencie związanych z wykonywanym zabiegiem.
Nie jest tajemnicą, że korzystanie z usług oferowanych przez salony SPA powoduje najczęściej radość u klientów. Warto jednak pamiętać również, że cześć z nich, nim doświadczy błogiego rozluźnienia, wpierw odczuwa wstyd.
KOMENTARZE