Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
USA: czas przemyśleć krytyczne podejście do bioetanolu
09.09.2008
Do tej pory producenci bioetanolu byli obwiniani o wzrost cen żywności oraz działanie na szkodę środowiska.


W ubiegłym miesiącu środowiska naukowe skrytykowały takie podejście, stwierdzając że produkcja bioetanolu nie jest przyczyną wysokich cen produktów spożywczych. W ostatnim czasie ceny kukurydzy spadły pomimo wzrostu produkcji bioetanolu.

Etanol wprawdzie nie jest jedynym sposobem na długoterminową niezależność energetyczną, pomaga on obniżyć cenę benzyny. Analitycy szacują, że wycofanie z rynku paliw odnawialnych z dnia na dzień spowodowałoby wzrost cen benzyny o 15% w porównaniu do obecnego poziomu. Przy założeniu ceny ropy na poziomie 110 USD za baryłkę i zapotrzebowaniu USA rzędu 9 milionów baryłek rocznie, zastosowanie etanolu zaoszczędza 54 mld USD.

Wiele osób jest nieświadomych, że gdy tankują teoretycznie czystą benzynę, zazwyczaj tankują paliwo E10 zawierające 10% bioetanolu. Gdyby zaoszczędzone przez właścicieli stacji koszty przekładały się na niższe ceny, paliwo E10 powinno być 5% tańsze od 100% benzyny. Niestety w wielu przypadkach tak nie jest.

Wiele środowisk jest przekonanych, że produkcja bioetanolu z kukurydzy jest równoznaczna z odbieraniem ludziom żywności. W procesie produkcji etanolu z ziaren kukurydzy usuwana jest głównie skrobia. Pozostałości, zawierające związki oleiste oraz białka stanowią składnik pasz o bardzo dobrych wartościach odżywczych, które dzięki niskiej cenie pozwalają obniżyć koszt żywienia zwierząt hodowlanych.

Ważną cechą etanolu, której wielu konsumentów jest nieświadomych, jest korzystny wpływ na środowisko. Eksperci podają, że w procesie obróbki 1 baryłki ropy naftowej prowadzącym do powstania benzyny zużywane jest 1851 galonów wody. Dla porównania, do wytworzenia jednego galonu bioetanolu niezbędne są trzy galony wody.

Zastosowanie bioetanolu opartego na kukurydzy może przyczynić się do obniżenia emisji gazów cieplarnianych towarzyszących całemu procesowi wytwarzania i następnie spalania paliwa o 20 do 40%.


Marcin Kubiak
źródło: Kansas.com



Czytaj również:




KOMENTARZE
Newsletter