Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Owoce pomogą zwalczyć depresję u kobiet
Hanna Banasiak, 24.12.2014 , Tagi: owoce, depresja, kobiety, dieta
Powinno się jadać warzywa i owoce pięć razy dziennie czy może rzadziej? Okazuje się, że wystarczą tylko dwie porcje owoców, by obniżyć ryzyko rozwoju depresji u kobiet. Profesor Gita Mishra z Uniwersytetu w Queensland na podstawie badań ponad 6 000 Australijek odkrył zależność między ich spożyciem i wykazywaniem objawów depresji.

Kobiety, które dziennie spożywały dwie porcje owoców, rzadziej cierpiały na depresję niż te, które jadły ich mniej. Działo się tak niezależnie od wskaźnika ich masy ciała, stanu cywilnego czy poziomu edukacji, od tego czy  paliły tytoń, spożywały alkohol albo nie  były aktywne fizycznie, co  może mieć wpływ na  rozwój depresji.  Ponadto u pacjentek już cierpiących zaobserwowano, że spożywanie owoców chroni przed rozwojem choroby w przyszłości. Naukowcy nie znaleźli podobnych związków pomiędzy jedzeniem warzyw i chorobą depresji.

Za te wspaniałe właściwości mogą być odpowiedzialne substancje przeciwzapalne i przeciwutleniacze, np. resweratrol. Poziom tych związków jest w wyższy w owocach niż warzywach i z tego powodu te ostatnie nie pomagają w walce z depresją. Dlatego tak istotna jest dieta, którą spożywamy. Odpowiednie urozmaicenie posiłków, w tym spożywanie minimum dwóch porcji owoców dziennie, może zapobiec rozwojowi depresji lub postępu choroby w przyszłości.

Statystyki są bezlitosne. Kobiety zapadają na depresję około dwukrotnie częściej niż mężczyźni, a odsetek zachorowań szybko rośnie. Szacuje się, że w 2030 roku będzie w trójce najczęściej występujących chorób.

Dlaczego kobiety chorują częściej? Naukowcy twierdzą, że to przez większą wrażliwość emocjonalną kobiet i wpływ hormonów płciowych (a zatem huśtawkę nastrojów). Niektórzy mówią, że może być to zwyczajne przekłamanie statystyk. Depresja może dotykać obie płcie równie często, niestety u mężczyzn jest rzadziej diagnozowana. Kobiety chętniej rozmawiają o swoich uczuciach i dzielą się przemyśleniami z innymi, mężczyźni z natury zamykają się i duszą wszystko w sobie. Kobiety również w trudnościach emocjonalnych zwyczajnie nie wstydzą się prosić o pomoc i wsparcie, co czasem może być ujmą dla męskiego ego.

Depresja nie wybiera – może zachorować na nią dziecko, nastolatek, osoba dorosła lub też w podeszłym wieku. Najczęściej jednak dotyka ludzi między 35. a 55. rokiem życia. Około 80 do 90% chorych udaje się wyleczyć. Kobiety częściej od mężczyzn podejmują próby samobójcze, natomiast mniej skutecznie. Szacuje się, że u kobiet ryzyko wystąpienia depresji to aż 25%. Około 15% wszystkich pacjentów z depresją kończy swoje życie samobójstwem.

Depresja to choroba psychiczna, która objawia się długotrwałym obniżeniem nastroju – smutkiem i przygnębieniem. By prawidłowo postawić diagnozę, trzeba jeszcze zaobserwować objawy towarzyszące – poczucie braku energii, niemożność odczuwania radości i niską samoocenę. Na poziomie molekularnym obserwuje się zaburzenia przekaźnictwa, głównie niedobory serotoniny i noradrenaliny. Chorują częściej ci, u których w rodzinie choroba już występowała. Dodatkowo, im bliższe pokrewieństwo, tym większa szansa na rozwinięcie się choroby. 

Źródła

http://www.laboratoryequipment.com/news/2014/12/fruit-fights-depression-women?et_cid=4322661&et_rid=738608192&location=top

KOMENTARZE
Newsletter