Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
MBA: morality — business — attraction
Błażej Kmieciak, 20.06.2013 , Tagi: , bioetyka

Dyskutując o zasadach etycznych w biznesie natrafić można już na wstępie na pewną pułapkę upraszczającą całą potencjalną dyskusję. Otóż formułując np. pytanie: czy można prowadzić biznes w oparciu o etyczne reguły? w pewien podświadomy sposób zakładamy, że rzeczywistość prezentuje się w sposób daleki od ideału.

Z całą pewnością zarówno czasopisma branżowe, jak i wokandy sądów bez trudu są w stanie dostarczyć nam przykłady sytuacji, w których przedsiębiorca A, oszukał przedsiębiorcę B. Nie oznacza to jednak, że wymiana usług w tzw. cywilizowanym społeczeństwie opiera się wyłącznie na cwaniactwie, omijaniu przepisów, operowaniu niedomówieniami, czy też wyrachowanym szukaniu mało doświadczonego gracza. Prowadzenie biznesu wiąże się z pragnieniem osiągnięcia zysku. W trakcie owego procesu osoba dążąca do celu napotyka na liczne okazje dające uczciwą szanse rozwoju. Oferty te kusząc i nęcąc również „czynić mogą złodzieja”. Czy zatem dla biznesu, dla którego kluczowe jest osiągnięcie realnego dochodu przy jak najmniejszym realnym finansowym wkładzie przemyślane postępowanie etyczne może być równie kuszące?

Z jednej strony moralność, etyczność, oraz uczciwość to terminy, które kojarzą się mało marketingowo. Z drugiej jednak perspektywy popularność strategii CSR (społecznej odpowiedzialności biznesu) powoduje, iż zarządzanie oparte o sprawnie skonstruowany dla potrzeb firmy kodeks etyczny okazać się może jednym z kluczowych elementów atrakcyjności danego partnera. Więcej, okazuje się, że kolejne ośrodki szkoleniowe oraz uczelnie zarówno państwowe, jak i prywatne decydują się na uruchomienie kursów oraz studiów o tematyce etyczno-biznesowej. Rozpoczynając poniższym artykułem cykl analiz poświęconych szeroko pojętemu tematowi zarządzania przez wartości zatrzymajmy się nad ofertą edukacyjną dotyczącą powyższego tematu.

Kurs w stronę dobra,

Połowa czerwca, za chwilę wakacje, w popularnej wyszukiwarce wpisujemy zwrot: „kurs etyka w biznesie”. Pojawia nam się kilkanaście propozycji szkoleniowych dotyczących tego tematu. Wybieramy zatem pierwszą i ostatnią propozycję i oto czym poszczególne ośrodki kuszą przyszłych/obecnych biznesmanów chcących zgłębić zagadnienie związane z uczciwym prowadzeniem biznesu.

Pierwsza propozycja: firma „netAkademia” proponuje szkolenie: etyka w  biznesie, którego głównym celem jest: poznanie sposobów: prowadzenia w sposób etyczny działań marketingowych, podejmowania inicjatyw w sytuacji, w  której w pracy zawodowej dana osoba spotka się z nieetycznymi zachowaniami oraz budowania marki firmy na bazie przemyślanych etycznych strategii. Organizatorzy powyższe cele chcą zrealizować po przez kształtowanie u słuchaczy umiejętności korzystania z dostępnych już rozwiązań etycznych oraz budowanie umiejętności negocjacyjnych wykorzystujących podejście zakorzenione w takich nurtach, jak: Corporate Governance (ładu korporacyjnego) oraz Total Quality Management (zarządzanie przez jakość). W ramach proponowanych zagadnień na szczególną uwagę zasługują takie zagadnienia, jak: kodeksy firmowe, koncepcja zysku jako celu, cele etyki w biznesie, przegląd programów etycznych firm oraz organizacji.

Okazuje się, że powyższy kurs ferowany jest przez portal EduPharma.pl, który w interesujący sposób wyjaśnia dlaczego warto postępować etycznie w biznesie. Zdaniem redaktorów przywołanego serwisu „(…) stosowanie się do jej zasad jest opłacalne i pozwala osiągnąć wyższy poziom wtajemniczenia w świat biznesu, a co za tym idzie zdecydowanie wyższe zyski.” Ponadto „stosowanie się do zasad etyki w biznesie pozwala (…) osiągnąć w dłuższej perspektywie dużo więcej niż spontaniczne i nie do końca przemyślane nieuczciwe zagrania. Gwarantuje wyrobienie sobie opinii rzetelnej i uczciwej firmy, która gra fair. A takie przedsiębiorstwa są lubiane i polecane dalej, zarówno jako miejsce pracy dla najlepszych specjalistów, którzy mogą wpłynąć na rozwój firmy, jak również jako miejsc zakupów dla potencjalnych klientów” – konkludują autorzy skupieni wokół ww. portalu.

Nieco rozszerzony charakter szkoleniowy posiada oferta kierowana przez Centrum Szkoleń i Certyfikacji w Bydgoszczy. W ramach kursu Etyka i etykieta w biznesie słuchacze zapoznają się wpierw z ogólnymi terminami etycznymi: wartość, dylemat, norma, regułą itd. Następnie kształtowana jest umiejętność diagnozowania związku pomiędzy etyką, a efektywnością działań oraz celami i wizerunkiem danej firmy. Kolejnym etapem jest umiejętność diagnozowania oraz rozwiązywania poszczególnych dylematów, co wspierane jest przez działanie profilaktyczne, jakim jest w tym miejscu nauka konstruowania kodeksów etycznych.      

Studia, to studia

Ostatni z ww. kursów prowadzony jest przez Wyższą Szkołę Gospodarki w Bydgoszczy. Okazuje się, iż także inne uczelnie zdecydowały się zaproponować podobne inicjatywy edukacyjne, które jednak przybierają równie często postać studiów podyplomowych. Wpisując słowa „Studia, etyka w biznesie” również pojawia się kilka interesujących wyników.

Jako pierwsza pojawia się, jak się okazuje nieaktualna już propozycja Uniwersytetu Śląskiego. Na dwusemestralnych studiach słuchacze mieli możliwość nabycia „wiedzy i umiejętności umożliwiających rozwiązywanie konfliktów i dylematów etycznych związanych z funkcjonowaniem gospodarki, administracji różnego typu oraz zarządzaniu zasobami ludzkimi.”

Ostatni z elementów znalazł się także w jasnych celach utworzenia powyższego podyplomowego kierunku. W założeniu dążono do skonstruowania projektu edukacyjnego, dzięki któremu absolwent nie tylko będzie posiadał wiedzę dotyczącą standardów, ale będzie również potrafił konstruować wynikające z chwili etyczne strategie działania.

Dokonując dalszej kwerendy okazuje się, iż przywołana powyżej bydgoska uczelnia wyższa poza kursem, daje również możliwość odbycia przez studentów dwusemestralnych studiów „Etyka i komunikacja w biznesie”. Tytuł przywołane podyplomowej propozycji ma w tym miejscu bardzo istotne znaczenie. Wskazuje on na powiązanie jakie istnieje pomiędzy prowadzeniem biznesu w sposób moralny, rzetelny oraz uczciwy, a umiejętnością przekazywania konkretnych komunikatów. Śledząc szczegółowy program studiów dowiadujemy się, że w ciągu roku słuchacze będą mieli możliwość zapoznania się z takimi zagadnieniami, jak: etyka w relacjach gospodarczych, etyka mediów, diagnostyka procesów komunikacyjnych z zakresu gospodarki, komunikacja internetowa, marketing w sieci, autoprezentacja oraz socjotechnika. Co ciekawe dokonując przeglądu także innych aktualnych propozycji okazuje się, iż jedynie bydgoska uczelnia w ramach studiów z etyki w biznesie proponuje panel poświęcony społecznej odpowiedzialności biznesu. CSR, bo o nim w tym miejscu mowa oczywiście kojarzyć się może jako marketingowa strategia, która posiada pewien PR owy charakter. Faktem jest jednak, że owa strategia jest czystą etyką społeczną w działaniu. Społeczna odpowiedzialność biznesu jako strategia działania firmy bezpośrednio wiąże się z elementem profilaktyki, diagnostyki oraz działania o etycznym charakterze. Z całą pewnością w podobnych inicjatywach kluczową jest umiejętność nawiązywania relacji opartych na zdrowej, a zarazem skutecznej komunikacji, stąd też łączenie etyki z komunikacją jest jak najbardziej uzasadnione.

Czyste bajki?

Czy jednak inwestowanie w podobną ścieżkę edukacyjną ma jakikolwiek sens? Czy szanse na zatrudnienie w określonych firmowych komórkach wzrasta po odbyciu podobnego kursu lub szkolenia? By choć w części odpowiedzieć na powyższe pytanie wpierw wchodzimy na stronę popularnego portalu z ofertami pracy. W wyszukiwarce wpisując słowo: etyk lub etyka w biznesie nie otrzymujemy żadnej konkretnej odpowiedzi. Wpisujemy zatem zwrot CSR i z kilku ofert jedynie w jednym przypadku poszukiwany jest pracownik mający podejmować w przyszłości działania w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu. Nie zrażając się podobnymi wynikami poszukujemy osób, które odbyły podobne kursy. W pierwszym rzędzie „wyskakują” nam osoby, które będąc etykami biznesu lub specjalistami CSR przeszły podobną ścieżkę edukacyjną obecnie aktywnie działając w zakresie budowania podobnych ofert edukacyjnych. Szukając dalej ponowie trafiamy na stronę firmy „netAkademia”, która zamieściła kilka wypowiedzi osób biorących udział w szkoleniu. Pierwszy wypowiedział się właściciel firmy ubezpieczeniowej, który uznał, iż szkolenie pozwoliło mu ugruntować wiedzę w zakresie przeciwdziałania nieuczciwym praktykom, z którymi spotkał się w firmie. Dla drugiej osoby oceniającej kurs w zasadzie najistotniejsza była świadomość, iż klienci wchodzący do biura widząc certyfikat ukończenia podobnego etycznego kursu czują się lepiej, bezpieczniej itd. Trzecia osoba chciała dzięki podobnemu szkoleniu w lepszy sposób dotrzeć do własnych pracowników. Ostatnia osoba w zasadzie nie wie czy doświadczyła jakichkolwiek korzyści po odbyciu kursu. Czy zatem podobne kursy dają jakiekolwiek efekty? Zapewne po „owocach ich poznacie” choć trudno uznać by podobne seminaria, szkolenia, warsztaty i studia były formą świecko-biznesowych rekolekcji, które maja na celu „nawrócić” nieuczciwych biznesmenów. Są one raczej utrwalaczem pewnej strategii, której celem jest wprowadzenie przejrzystych działań będących najtrwalszą wizytówką firmy. Z drugiej strony firmy szkolące w zakresie etyki także czerpią z powyższych działań zysk? Czy zatem możemy powiedzieć, że zaobserwować można w ostatnim czasie zjawisko komercjalizacji etyki? Jakie cele przyświecają etycznym trenerom i menadżerom? Na te pytania odpowiemy już niedługo w drugiej części etyczno- biznesowych refleksji.

 

Błażej Kmieciak
Portal: biotechnologia.pl

 

Źródła:

1. http://www.netakademia.pl/kurs-etyka-w-biznesie.php

2. http://www.podyplomowe.wsg.byd.pl/id,192/etyka-i-komunikacja-w-biznesie

3. http://www.certyfikaty.wsg.byd.pl/index.php?id=142&submenu=67

 

(zdjęcia: http://www.sxc.hu/ )

 

Prezentowane refleksje stanowi wstępną wersję artykułu  autora opublikowanego w ostatecznej wersji w jednej jego z naukowych prac badawczych.

KOMENTARZE
Newsletter