W dobie rosnącej antybiotykoodporności badania nad nowymi szczepionkami i antybiotykami nabierają nie tylko szybkiego tempa, ale szczególnej wagi. Niestety, dużym problemem wielu krajów jest rosnące w siłę lobby przeciwników szczepień.
– Czasem jeden odosobniony przypadek, w którym wystąpiły poważne efekty uboczne wywołane przez szczepionkę napędza olbrzymią lawinę krytyki i odbija się na całej społeczności naukowców pracujących nad szczepionkami – opowiada Anders Widell z Uniwersytetu w Lund, główny ekspert ds. wirusologii i filogenetyki wirusów w Baltic Network Against Life threatening Viral Infections. – Niektórzy ludzie nie słuchają w ogóle naukowej argumentacji. Dla nich walka ze szczepionkami staje się swego rodzaju religią. – dodaje szwedzki naukowiec.
KOMENTARZE