Hiszpanie wydali takie zalecenie w dniu 21 kwietnia. Opierali się na opublikowanym w październiku ubiegłego roku artykule na łamach pisma "Journal of Hepatology", w którym pisano o konsumentach preparatów Herbalife u których później stwierdzono toksyczne uszkodzenie wątroby.

Firma zaprotestowała przeciw takim oskarżeniom i obecnie współpracuje z zajmującymi się zdrowiem instytucjami kilku krajów, w tym również Hiszpanii, przy wyjaśnianiu sprawy. Badania nie wykazały, żeby którykolwiek ze składników czy produktów mógł wiązać się z problemami zdrowotnymi osób stosujących produkty Herbalife. Brak zatem naukowego uzasadnienia, że istnieje jakiś związek między stosowaniem produktów tej marki, a uszkodzeniami wątroby.

Jak informuje Herbalife Polska, wyroby tej firmy są rejestrowane i zgłaszane jako produkty spożywcze, zamienniki posiłków i suplementy diety, a nie ziołowe produkty lecznicze. Dlatego też w ich przypadku obowiązuje uproszczona procedura dopuszczenia na rynek. W wielu krajach wystarczy poinformować tylko odpowiedni urząd. W niektórych natomiast, jak na przykład w Polsce, obowiązują dodatkowe badania na koszt wytwórcy. Za jakość i bezpieczeństwo suplementów odpowiada producent.

Na polski rynek suplementy Herbalife trafiły jeszcze przed przystąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej. Przeszły wówczas pomyślnie badania w Instytucie Żywności i Żywienia. Według rzecznika Głównego Inspektoratu Sanitarnego polskie przepisy dotyczące suplementów diety są surowsze niż w innych krajach Unii, a model organizacji służb sanitarnych umożliwia szybkie i skuteczne działanie w przypadku nagłych zagrożeń.

Amerykańska firma Herbalife sprzedaje ponad 400 różnych produktów na całym świecie,  oprócz suplementów diety także kosmetyki.