Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
„Biomaster” i do przodu!
29.03.2012

Obowiązek dodawania biokomponentów do paliwa reguluje w Polsce ustawa z 2003 roku. Z drugiej strony – dyrektywa Unii Europejskiej nakłada na państwa członkowskie obowiązek zwiększenia udziału w transporcie energii ze źródeł odnawialnych do 10% w 2020 roku. Receptą na zrealizowanie tego celu może być biometan.

Do napędzania pojazdów stosuje się dziś głównie paliwa ciekłe – w postaci ropy i benzyny oraz gazowe – czyli przede wszystkim propan-butan (znany jako LPG). Do paliw płynnych trafiają dodatki w postaci estrów olejów roślinnych lub etanolu kukurydzianego. Ich wykorzystanie podyktowane jest jednak przede wszystkim próbą zmniejszenia uzależnienia od rynku ropy naftowej.

Dyrektywa Unii Europejskiej nakazująca zwiększenie udziału „zielonej energii” w transporcie ma natomiast na względzie przede wszystkim względy środowiskowe. A ponieważ do 2020 roku zostało już stosunkowo niewiele czasu, to w całej Europie eksperci i specjalistyczne grupy robocze pracują nad znalezieniem racjonalnych sposobów na spełnienie unijnych wymagań.

W wyniku drobiazgowych analiz okazało się, że aż 1/3 celu dotyczącego udziału energii odnawialnej w transporcie – można zaspokoić dzięki wykorzystaniu biometanu produkowanego z bio-odpadów. I to właśnie jest celem programu „Biomaster”.

„Biomaster” - będący międzynarodową inicjatywą skupiającą 4 państwa: Polskę, Wielką Brytanię, Szwecję i Włochy – koncentruje się przede wszystkim na promocji biometanu wśród sprzedawców i nabywców pojazdów oraz operatorów flot. Chodzi o to, aby zwiększyć jego wykorzystanie w charakterze paliwa odnawialnego oraz jak najszerzej rozpowszechnić wypracowane know-how w pozostałych krajach europejskich.

W Polsce program spotkał się z sympatią odbiorców. „Projekt rozpoczął się 1 maja 2011 roku, od tego czasu miałem okazję prezentować idee projektu kilkukrotnie, przed różnym audytorium. Muszę powiedzieć, że generalnie odbiór jest bardzo pozytywny, w sensie dostrzegania potencjału i możliwości zarówno w zakresie wytwarzania biogazu na bazie – nierzadko bardzo kłopotliwych – substratów odpadowych, jak też wykorzystania biogazu jako paliwa dla środków transportu” – mówi nam dr inż. Radosław Pomykała z Katedry Inżynierii Środowiska i Przeróbki Surowców Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, krajowy Koordynator Projektu.

Po to, aby biometan mógł być wykorzystywany w transporcie na szeroką skalę, potrzebne są przede wszystkim innowacyjne technologie poprawiające zasięg pojazdów, odpowiednie uregulowania prawne, finansowe zachęty i preferencje oraz rozprawienie się z wieloma mitami dotyczącymi wpływu biogazu na silniki, jego efektywności oraz opłacalności. Droga ku temu jest jednak niestety dość wyboista:

Brakuje jednoznacznych działań wspierających na najwyższym szczeblu, dotyczących jednocześnie wszystkich elementów łańcucha biogazu/biometanu. Pomimo wielu pozytywnych zmian prawnych, łącznie z dokonywanymi obecnie, działania mające na celu wspieranie inwestycji biogazowych są mocno selektywne - na przykład: wspieranie biogazu rolniczego do którego produkcji nie można stosować odpadów komunalnych. Nie mówiąc już o prawie zapomnianym CNG, tak promowanym w krajach sąsiednich – tu są wręcz nowe utrudnienia, takie jak na przykład zmniejszenie dostępności stacji tankowania PGNiG, czy ostatnio wprowadzone dodatkowe wymogi dla personelu stacji tankowania. Dodatkowo coraz głośniej jest o formalnych trudnościach dotyczących między innymi wtłaczania biogazu do sieci gazowych” – tłumaczy dr inż. Pomykała.

Do pokonania tych wszystkich barier niezbędne jest między innymi nawiązanie otwartego dialogu i zbudowanie sieci sojuszy liderów lokalnych społeczności. Ich zadaniem będzie doprowadzenie do porozumienia dzięki któremu możliwy będzie rozwój działań w łańcuchu biometanowym.

Znamienne jest w tym kontekście przyświecające programowi hasło „Waste to Wheel”, czyli „od odpadu do koła”. Chociaż bowiem kluczowym elementem, do którego dążą wszelkie działania, jest powszechne wtłaczanie biometanu do sieci gazowych, to „Biomaster” skupia się na całym procesie: od uzyskana surowców, poprzez produkcję biogazu, aż do jego dystrybucji, a nawet wykorzystaniu produktów ubocznych.

Tak kompleksowe podejście czyni program dość wyjątkowym na skalę europejską. Podobne projekty – „Urban Biogas” i „GreenGasGrids” – były już opisywane na łamach portalu Biotechnologia.pl. Wydaje się jednak, że ten pierwszy ma charakter bardziej „eksperymentalny” i jest obliczony na znacznie mniejszą skalę, drugi natomiast – skupia się przede wszystkim na uregulowaniach prawnych oraz wypracowaniu ponadnarodowych schematów handlowych. Spektrum zainteresowań inicjatywy „Biomaster” jest z jednej strony znacznie szersze, z drugiej zaś – przebiega ona znacznie „bliżej ludzi”, zgodnie z zasadą „myśl globalnie, działaj lokalnie”.

Zdecydowanie warty uwagi jest również fakt, że program „Biomaster” – oprócz założeń czysto teoretycznych – stawia przed sobą bardzo konkretne, namacalne wręcz cele. Jego realizacja ma zakończyć się 30 kwietnia 2014 roku i do tego czasu powstać mają w krajach partnerskich w sumie: 4 punkty wtłaczania biometanu do sieci gazowej, 12 nowych biogazowni, 30 pojazdów napędzanych biometanem oraz 54 stacje tankowania biogazu. Liczby te na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niezbyt imponujące, ale trzeba pamiętać, że większość pozostałych inicjatyw funkcjonujących w podobnych obszarze – nie określa żadnych równie szczegółowo zdefiniowanych zamierzeń.

Działania w ramach programu „Biomaster” jak dotąd prowadzone są bardzo intensywnie, a planów na najbliższą przyszłość nie brakuje.

W najbliższych miesiącach będziemy kontynuować działania popularyzatorskie oraz organizować spotkania członków sieci projektu Biomaster, skupiających osoby i podmioty zainteresowane poruszaną przez nas tematyką. Dwa pierwsze spotkania odbyły się w Poznaniu podczas targów „Pol-Eko” oraz w Krakowie w lutym tego roku. Spotkania takie mają charakter seminaryjno-dyskusyjny.

W ostatnich dniach maja 2012 roku odbędzie się w Krakowie spotkanie partnerów projektu. W zakresie działań merytorycznych pracujemy obecnie nad oceną potencjału wytwórczego wybranych gmin województwa małopolskiego. W kolejnych miesiącach prace dotyczyć będą między innymi analiz w zakresie możliwości określenia jednolitych standardów dla biogazu wtłaczanego do sieci, możliwości i warunków dystrybucji biogazu oraz kierunków zagospodarowania pozostałości po jego produkcji.
” – zapowiada dr inż. Radosław Pomykała z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Czy „Biomaster” udowodni, że wykorzystanie na szeroką skalę biometanu w transporcie jest opcją realną i sprawdzającą się w praktyce, pomimo istniejących aktualnie barier gospodarczych, prawnych i technicznych? O tym powinniśmy się przekonać już za dwa lata.

Na razie wiadomo tylko jedno: partnerskie rozwiązanie obecnych problemów niewątpliwie przyczyni się do rozwoju międzynarodowego rynku biometanu oraz pomoże spełnić wymogi strategii Unii Europejskiej.

 


Adam Czajczyk

KOMENTARZE
Newsletter