Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Ponad 800% wzrost zysku Pharmeny
01.08.2009
Niespełna rok po debiucie łódzkiej spółki Pharmena na rynku NewConnect jej akcjonariusze mają powody do zadowolenia. Zysk netto w pierwszym półroczu, w porównaniu do analogicznego okresu 2008 r. wzrósł z 74 tys. zł do 668 tys. zł.
Wynik ten w dużej mierze jest jednak efektem zdeponowania na lokatach bankowych środków pozyskanych przez spółkę w czasie debiutu. W II kwartale Pharmena odnotowała bowiem stratę z działalności operacyjnej na poziomie niespełna 31 tys. zł. Nie zmienia to faktu, że ogólnie firmie udało się przez pierwsze sześć miesięcy 2009 roku zwiększyć przychody o 12 procent i tym samym zysk z działalności operacyjnej wzrósł o niemal 330 procent (z 74 tys. zł w I półroczu 2008r. do 315 tys. zł w I półroczu 2009r.).

Pomimo straty z działalności operacyjnej w II kwartale, władze spółki są przekonane, że prezentowane wyniki są dobitnym przykładem na to, iż rynek dermokosmetyków, na których sprzedaży zarabia obecnie Pharmena, wyraźnie opiera się kryzysowi.

- Zgodnie z przyjętą strategią rozwoju w zakresie wprowadzania nowych produktów, spółka w I półroczu wdrożyła 1 nowy produkt, a kolejne 5 ma zostać wprowadzone na rynek w II półroczu 2009 roku – napisał w liście do akcjonariuszy Konrad Palka, prezes Pharmena S.A.

Takie działania tłumaczą szacunki dotyczące rynku dermokosmetyków w Polsce. W 2007 roku jego wartość wynosiła 570 mln zł, rosnąc o 25 procent w odniesieniu do 2006 roku, a w 2010 roku może osiągnąć wartość blisko 1 mld zł.

To, na co głównie stawia jednak Pharmena, to kontynuacja prac nad innowacyjnym lekiem przeciwmiażdżycowym (TRIA-662). W oparciu o udzieloną przez spółkę licencję badania w celu zarejestrowania i wdrożenia do produkcji preparatu na terenie USA i Kanady prowadzi amerykańska spółka Cortia Corporation. W I półroczu łódzka firma po raz kolejny zwiększyła w niej swój udział z 17,99% do 22,32%. To nie koniec, bo za kilka miesięcy planowany jest udział w kolejnym podwyższeniu kapitału w wysokości 1 mln dolarów, dzięki czemu Pharmena obejmie 27,51% akcji.

- Wdrożenie do produkcji leku przeciwmiażdżycowego opartego na TRIA-662 stanowić będzie wydarzenie na skalę globalną – podkreśla Konrad Palka, wyjaśniając motywy zwiększania udziału w Cortia Corporation.

Słowa prezesa mają poparcie w ocenie renomowanej agencji analitycznej Windhover, która uznała projekt za jeden z dziesięciu najbardziej perspektywicznych na świecie projektów w zakresie zwalczania chorób układu krążenia. We wstępnych badaniach klinicznych TRIA-662 wykazała potencjalne możliwości uzyskania korzystnych efektów terapii bez działań ubocznych występujących dla niacyny, która była pierwszym środkiem korygującym zaburzenia profilu lipidowego. Powoduje jednak częste działania uboczne, w szczególności zaczerwienienia skóry i uderzenia gorąca, w rezultacie czego znaczna część pacjentów przerywa terapię.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, lek oparty na know-how łódzkiej spółki trafi do aptek w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie w 2012 roku. Wtedy też wyniki finansowe Pharmeny mogą wzrosnąć niebotycznie, bo rynek dyslipidemii (choroby miażdżycowej charakteryzującej się zaburzeniami profilu lipidowego) szacowany jest na około 38-42 mld dolarów rocznie i jest postrzegany jako najszybciej rozwijający się segment farmaceutyków na świecie.
KOMENTARZE
Newsletter