Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Ecstasy lekiem na PTSD?
PTSD (posttraumatic stress disorder), czyli zespół stresu pourazowego to zaburzenie dotykające osoby, które doznały traumatycznych przeżyć. Dotyczy szczególnie tych, którzy byli ofiarą gwałtu, napadu, porwania, tortur czy klęski żywiołowej. Szacuje się, że zespół stresu pourazowego występuje także u około 10% żołnierzy i weteranów, którzy uczestniczyli w wojnie lub byli jej świadkami. Po powrocie z frontu wielu z nich potrzebuje długotrwałej opieki psychiatrycznej i psychologicznej, jednak u niektórych traumatyczne zdarzenia wywarły tak duże zmiany w psychice, że terapie są nieskuteczne a syndromy PTSD uniemożliwiają prawidłowe funkcjonowanie w społeczeństwie.

Do najczęstszych objawów PTDS zaliczane są: koszmary senne, nadpobudliwość, trudności z zapamiętywaniem i koncentracją, drażliwość, agresja, omdlenia, depresja maniakalna i nadużywanie substancji psychoaktywnych, co nie rzadko prowadzi do prób samobójczych.

Standardowym leczeniem w przypadku PTSD jest połączenie psychoterapii z farmakoterapią, z zastosowaniem głównie środków przeciwdepresyjnych. Leczenie jednak trwa latami i nie zawsze jest skuteczne. Dlatego też ciągle podejmowane są próby badań nad lekami, które mogłyby zwiększyć efektywność leczenia tych zaburzeń. Jednym z najnowszych pomysłów jest wykorzystanie narkotyku, popularnego „ecstasy”, którego pierwsze próby użycia w medycynie pojawiły się już w latach 70. w USA w psychoterapii celem wyzwolenia empatii sprzyjającej okazywaniu emocji i przełamywaniu psychicznych barier, szczególnie interpersonalnych. Pomimo dobrych rezultatów terapii, „lek” został wycofany. 

Ecstasy (3,4-metylenodioksymetamfetamina), inaczej MDMA lub XTC, jest substancją psychoaktywną, pochodną amfetaminy i meskaliny. Potęguje uwalnianie monoamin, m.in. serotoniny i dopaminy, czego konsekwencją jest silne odczucie radości, błogostanu, euforii, pobudzenia psychicznego, fizycznego i seksualnego oraz zwiększona wrażliwość na bodźce. To właśnie zaburzenie wydzielania tych hormonów jest jednym z powodów występowania efektów PTSD. Ponadto MDMA moduluje metabolizm glikokotrykosteroidów poprzez oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA). U osób cierpiących na tą chorobę stwierdza się nadwrażliwość na glikokortykosteroidy i dysfunkcję osi HPA, dlatego ten model terapii daje możliwość wykorzystania przyspieszonych ścieżek regulacji hormonalnej.

Pomimo skutków ubocznych takich jak hipertermia (przy przedawkowaniu zagrażająca życiu), kołatanie serca i tachykardia, nagły wzrost ciśnienia, nieprzyjemne halucynacje i przy dłuższym stosowaniu - ryzyko wystąpienia depresji i zaburzeń gospodarki hormonalnej w układzie dopaminergicznym i serotonergiczym, FDA dostrzega przewagę korzyści w zastosowaniu Ecstasy w terapii m.in. w stresu pourazowego. Dlatego też prowadzone są badania już w fazie klinicznej, wykazujące do tej pory bezpieczeństwo i skuteczność stosowania MDMA w leczeniu PTSD.

KOMENTARZE
news

<Listopad 2017>

pnwtśrczptsbnd
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
1
2
3
Newsletter