Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Antidotum na śmiertelne skutki promieniowania jądrowego
Awarie w elektrowniach jądrowych nie są częste ale skutki takiej katastrofy są opłakane. Nowy lek, opracowany przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Teksasie, to prawdziwy przełom w zwalczaniu śmiertelnych skutków promieniowania jądrowego w 24 godziny po ekspozycji.

 

Promieniowanie jądrowe polega na emisji cząstek lub promieniowania elektromagnetycznego przez jądra atomów. Odkrycie promieniotwórczości sięga przełomu XIX i XX wieku i ma ono swoje dobre i złe strony – wszystko zależy od tego jak zostanie ono wykorzystane przez człowieka.

Korzyści z tego płynące to wykorzystanie promieniowania w medycynie (np. zdjęcia rentgenowskie, tomografia komputerowa, radioterapia), w przemyśle spożywczym (umożliwienie dłuższego przechowywania jedzenia), energetycznym (detektory, reaktory, czujniki), sterylizacji sprzętu medycznego czy nawet jako paliwo.

Jest też druga, bardzo groźna strona promieniowania. Zagrożenie stanowi gromadzenie odpadów promieniotwórczych czy możliwość wykorzystania go jako broni masowego rażenia. Wszyscy zapewne pamiętamy o awarii reaktora jądrowego w Czarnobylu, skażeniu środowiska i chorobie popromiennej. Wypadek jądrowy może spowodować śmierć tysięcy ludzi i istnieje w ludzkiej świadomości jako jedno z największych zagrożeń cywilizacyjnych.

Aby zapobiec w jak największym stopniu skutkom takiego incydentu w przyszłości badacze ze Stanów Zjednoczonych opracowali specjalny peptyd  regeneracyjny.

W testach prowadzonych na modelu zwierzęcym wykazano znaczący wzrost przeżycia myszy poddanych ekspozycji na promieniowanie jądrowe, jeśli lek został podany do 24 godzin. Działanie peptydu opiera się przede wszystkim na przeciwdziałaniu uszkodzeniom układu pokarmowego przez aktywację proliferacji komórek macierzystych jelit. Układ pokarmowy cierpi bowiem najdotkliwiej; uszkodzeniu ulega błona śluzowa jelit a to zmniejsza zdolność organizmu do wchłaniania wody i innych składników odżywczych, co skutkuje szybkimi zaburzeniami równowagi elektrolitowej, infekcjami bakteryjnymi, posocznicą i często śmiercią.

 

-Brak dostępu do leków, które mogłyby chronić przed skutkami promieniowania skłonił nas do poszukiwania środków zaradczych, które je zminimalizują a przez to zwiększą szanse przeżycia i szybszej naprawy tkanek po wypadku jądrowym. Ponieważ uszkodzenie jelit wywołane promieniowaniem odgrywa niezmiernie ważną rolę skupiliśmy się na leku, który będzie zapobiegał destrukcji przewodu pokarmowego – tłumaczy współautor badania dr Darrell Carney.

 

Pepptyd TP508, o którym mowa, został pierwotnie opracowany celem naprawy skóry, kości i mięśni. Wykazano uprzednio, że stymuluje on regenerację tkanek na drodze aktywacji komórek macierzystych. Zwiększa miejscowy przepływ krwi, zmniejsza odczyn zapalny i ogranicza śmierć komórek. W badaniach klinicznych lek został sklasyfikowany do leczenia owrzodzeń stopy cukrzycowej i złamań. Ponadto TP508 aktywuje komórki macierzyste mózgu i innych tkanek, przez co łagodzi skutki radioterapii. Peptyd może więc przyczynić się w przyszłości do podniesienia jakości życia milionów pacjentów chorych na raka.

 

 Obecne doświadczenia sugerują, że peptyd może okazać się skutecznym lekiem awaryjnym w przeciwdziałaniu skutkom wypadków jądrowych jeśli zostanie dostarczony w ciągu 24 godzin od zaistniałego incydentu. Poprzez opóźnienie umieralności daje ofiarom czas na dotarcie do zaawansowanej pomocy medycznej i ma szansę ocalić tysiące istnień.

 

Źródła

http://medicalxpress.com/news/2015-08-drug-deadly-effects-nuclear-hours.html

http://www.prnewswire.com/news-releases/chrysalis-biotherapeutics-tp508-reverses-radiation-induced-gi-damage-300130002.html

https://www.youtube.com/watch?v=USmHQ5qVSho

http://www.upi.com/Health_News/2015/08/22/New-drug-may-protect-against-nuclear-radiation-effects/8871440272042/

KOMENTARZE
Newsletter