Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Z Impact Factor do portfela, czyli spin-off w Polsce
13.10.2008
Dynamiczny rozwój spółek typu spin-off, zasadniczych w komercjalizacji i transferze technologii od kilku lat jest tematem wyjątkowo gorącym na polu inwestycji biotechnologicznych.

Definicje

Mimo iż powstawanie spółek spin-off od lat budzi żywe zainteresowanie, do tej pory nie została opracowana jednolita, powszechnie akceptowana definicja tego typu podmiotów. Nie dokonali tego ani akademicy zajmujący się badaniem tego zjawiska, ani instytucje międzynarodowe (np. OECD) . Powoduje to dosyć duże zamieszanie, szczególnie jeśli chodzi o gromadzenie statystyk i porównania międzynarodowe.

Pojęcie spin-off zasadniczo nie budzi żadnych interpretacyjnych kontrowersji. Używane jest ono dla określenia podmiotu powstającego w drodze niejako wydzielenia/oddzielenia się od jednostki (korporacji) macierzystej w celu podjęcia działalności, która w ramach tejże jednostki była trudna do zrealizowania lub wręcz niemożliwa. Z interpretacją pojęcia spin-off nie ma większego problemu, gdy jest ono odnoszone do podmiotów powstających, jako satelity dużych korporacji głównie do realizacji nowych, często ryzykownych projektów technologicznych twierdzi w swoim opracowaniu Piotr Tamowicz .

W Polsce sytuacja spółek spin-off zdaje się podążać w dobrym kierunku. Coraz częściej usłyszeć można o przedsięwzięciach, które takim właśnie spółkom mogą pomóc wypłynąć na wody gospodarki opartej na innowacjach.
 

Kilka przykładów
 

Lista polskich firm biotechnologicznych sporządzona po uwzględnieniu przyjętej przez Zespół definicji biotechnologii i firmy biotechnologicznej obejmuje 20 pozycji. Badaniem objęto 377 firm, otrzymano 312 ankiet. Spośród przedstawionych firm jedynie trzy zaliczane są do przedsiębiorstw dużych – Bioton SA, IBSiS Biomed Kraków SA i Zeneris SA.  Pozostałe firmy to firmy zaliczone do mini- lub małych przedsiębiorstw, z których większość wywodzi się lub nadal działa w formule spin off.  Listę  polskich firm biotechnologicznych zdecydowano się uzupełnić o 25 firm około-biotechnologicznych, które ze względu  na prowadzone obecnie lub planowane w najbliższej przyszłości prace badawczo-rozwojowe rokują nadzieję na rozszerzenie działalności wytwórczej w zakresie biotechnologii.
 

W Polsce tendencja rozwoju spółek typu spin-off widoczna jest na podstawie obserwacji kilku spółek. Przede wszystkim należy tutaj wymienić biotechnologiczny Proteon Pharmaceuticals. Jest firmą typu "spin off" założoną przez naukowców, która dysponuje nową unikalną technologią wysoko wydajnego testu przesiewowego (HTS) – "Fluorescent Cell Chip" (FCC). FCC wykrywa immunomodulujące właściwości substancji chemicznych. Substancje posiadające te cechy mogą stać się nowymi lekami przeciwzapalnymi, antyalergicznymi, immunosupresyjnymi lub antynowotworowymi Leki immunomodulujące, które działają poprzez zahamowanie ekspresji cytokin stanowią istotną i przynoszącą wysokie zyski część rynku farmaceutyków. Strategicznym celem Proteon Pharmaceuticals jest zidentyfikowanie nowych substancji immunomodulujących używając w tym celu technologii FCC. Proteon Pharamceuticals oferuje również usługowe przeprowadzenie testów przesiewowych dużych bibliotek chemicznych na rzecz firm farmaceutycznych prowadzących badania nad nowymi lekami.

Działalności na polskim rynku w kwietniu rozpoczęła innowacyjna firma, której zamiarem jest rozwijanie innowacyjnych terapii dręczących ludzkość chorób Celther Polska. Spółka zamierza wprowadzić na farmaceutyczny rynek europejski pochodne komórek macierzystych. Jest to działalność w tym zakresie zupełnie innowacyjna, badania będą musiały potrwać co najmniej kilka lat, jednak terapia wydaje się być obiecująca. Na pierwszy ogień pójdą takie choroby jak: cukrzyca i choroba Parkinsona, ale nie wykluczone, że w przyszłości uda się także objąć planem badawczym także inne choroby. Metoda terapeutyczna proponowana przez firmę Celther Polska wykorzystuje różne strategie fizjologiczne i biotechnologiczne, które na obecną chwilę wydaję się być najskuteczniejsze, a co najistotniejsze nie wymagają stosowania embrionalnych komórek macierzystych, których użycie budzi liczne kontrowersje.
 

Spółka działa pod egidą Przedsiębiorstwa Farmaceutycznego LEK-AM, a powstała na bazie zespołu naukowego działającego w Łodzi. Pomysłodawcy projektu znaleźli wsparcie w przedsiębiorstwie LEK-AM dzięki ubiegłej edycji Bio-Forum, Targów Biotechnologii i Biobiznesu, które od 2000 roku odbywają się w Łodzi, celem transferu aplikacyjnych projektów z nauki do sfery biznesowej. Właśnie na tych targach nawiązana została współpraca m.in. z firmą LEK-AM, dzięki czemu zawiązano spółkę Celther Polska.  Jest to pozytywny przykład tego, w jaki sposób zespoły naukowe działające na uczelniach mogą ulegać profesjonalizacji w kierunku działalności rynkowej, co przyczynia się po pierwsze do powstawania nowych firm i co za tym idzie rozwoju gospodarczego opartego na wiedzy, a po drugie do realnych szans na poprawę jakości życia pacjentów dotkniętych różnorodnymi chorobami.
Targi Bio-Forum, które w ty roku odbędą się w hali Expo MTŁ w dniach 15-16 maja są miejscem stymulacji kontaktów na styku nauki i rynku oraz platformę prezentacji licznych projektów naukowych, które być może wkrótce także staną się realnymi produktami rynkowymi.
 
 
 Badania Pentor Research
 

W grudniu 2007 roku Pentor Research International zrealizował na zlecenie PARP badanie pt. "Społeczne determinanty przedsiębiorczości innowacyjnej". Badanie miało na celu identyfikację i klasyfikację czynników społecznych mających wpływ na innowacyjność małych i średniej wielkości przedsiębiorstw w Polsce. Analizie został poddany wpływ i znaczenie społecznych determinant innowacyjności w kontekście przedsiębiorczości innowacyjnej rozumianej jako tworzenie niszowych przedsiębiorstw, firm typu spin-off itp. oraz inicjowania i – przede wszystkim – efektywnego przeprowadzania procesów innowacyjnych w przedsiębiorstwach. Badanie obejmowało także teoretyczną analizę zjawiska polegającą na zebraniu i przeanalizowaniu dostępnych informacji i badań na temat społecznych czynników, wpływających na innowacyjność małych i średniej wielkości przedsiębiorstw w Polsce.
 

Analiza została przeprowadzona z użyciem dostępnych w kraju publikacji, a także z wykorzystaniem międzynarodowych baz danych EBSCO (Academic Search Premier, Business Source Complete, Regional Business News), oraz danych dotyczących sfery zarządzania, ekonomii, polityki gospodarczej. Przeanalizowane zostały także czynniki, które mogą wskazywać na memetyczny charakter zjawiska, przede wszystkim czynniki kulturowe i psychologiczne. Badanie przeprowadzono metodą FGI.
 

Można zaryzykować stwierdzenie, że ujawniona tendencja może odkrywać utajone czynniki i bariery społeczne innowacyjności, nie wygenerowane wprost w badaniu (bo nie podlegające wprost zewnętrznej obserwacji), ale prawdopodobnie istniejące: czynniki poznawcze i światopoglądowe, być może uwarunkowane nawet istnieniem skłonności do zachowań tzw. samoutrudnieniowych (ang. handicapping), uwarunkowanych ograniczającym jednostkę (przedsiębiorcę) wpływem oddziaływań społecznych (systemu edukacji, wychowania, modelu kształcenia i stosowanych wzmocnień społecznych, do których należą na przykład nagrody oferowane jednostce przez społeczeństwo za wypracowany przez nią sukces, a nawet samo staranie się o osiągnięcie sukcesu). Jest to wniosek hipotetyczny, który powinien być poddany weryfikacji w ramach badań ilościowych (pomiarów psychologicznych rekonstruujących model umysłowości i strategie decyzyjne przedsiębiorców), co wykracza poza ramy niniejszych badań. Należy podkreślić, że w oparciu o uzyskane dane można stwierdzić także, że polskich przedsiębiorców charakteryzuje znikomy poziom wiedzy na temat działalności jednostek wspierających prace badawczo-rozwojowe. Dominuje poczucie, że służą one głównie własnej korzyści a nie wykonują pracę mogącą posłużyć rozwojowi innowacyjności firm sektora MSP. Sytuacja permanentnej zmiany i globalizacja gospodarki powodują, iż kluczowym zagadnieniem staje się problem rozwoju i permanentnego postępu przedsiębiorstw. Czynnikiem decydującym o jakości i sukcesie tego procesu może decydować proces innowacyjny przedsiębiorstwa, gdyż innowacyjność staje się immanentną cechą wszystkich dziedzin życia społecznego. Poznawanie determinantów tego zjawiska pozwala nie tylko diagnozować aktualny potencjał przedsiębiorstwa, ale także prognozować dynamikę jego rozwoju. Wyniki analiz, poświeconych identyfikacji stymulatorów i inhibitorów innowacyjności mają nie tylko znaczenie teoretyczne, ale są niezbędnym etapem w opracowaniu projektów mających na celu podnoszenie poziomu konkurencyjności firm, branż, sektorów i gospodarki.
 

Obecna sytuacja i perspektywy
 

Ostatnie miesiące pokazały nam, że powstają całe platformy mające umożliwić naukowcom tworzenie własnych start-up'ów. Od pewnego czasu coraz głośniej jest na temat BioBaltica, pomorskiej spółki mającej promować wdrożeniową działalnośc naukowców. Na jakim etapie jest tworzenie centrum? Złożyliśmy wniosek w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Ma on zapewnić finansowanie dostosowania budynku oraz wyposażenia dla laboratoriów – mówił prof. Bielawski. Jakie środki finansowe może uzyskać ten projekt? Według szacunków Prezesa - około 30 milionów euro. Jaka jest gwarancja tego, że pieniądze zostaną przyznane? Wniosek jest naprawdę dobrze napisany, zajmowali się tym specjaliści. Jak dotąd, jestem w trakcie tworzenia firmy, pozyskiwania kapitału zakładowego. Jeśli istotnie tak się stanie, to pomorze będzie mógło wykorzystać potencjał swoich naukowców nie tylko do generowania kolejnych prac o wysokim Impact Factor, ale także pozwoli przybrać badaniom realny kształt aplikacyjności.
 

Podobnie ciekawe wydaje się w tym kontekście wrocławskie EIT+. Powstające na Praczach Odrzańskich centrum ma zapewnić naukowcom chcącym utworzyć swoje własne firmy nie tylko zaplecze laboratoryjne, ale także opiekować się nimi pod względem prawnym.

Skąd pieniądze. Sprawę tą dobrze wyjaśnił w rozmowie z nami Robert Rzemiński, z funduszu MCI BioVentures: BioVentures jest właśnie funduszem typu start-up, seed. Czyli takim, który skupia się na granicy nauki i biznesu. Skupiamy się na naukowcach, którzy z ideą i pomysłem, którzy myślą o wyjściu z uczelni, chcą założyć własne firmy, nie mając jednocześnie kapitału oraz małych firmach rozpoczynających działalność w interesujących nas branżach. Duże fundusze, które działają na rynku nie są zainteresowane tak małymi inwestycjami. Inwestycje seedowe i start-up są poza ich dolną granica inwestowania.
 
 

Czy to dobry kierunek? Wszakże wciąż Europa, a daleko za nią Polska stawia sobie model amerykańskiego biznesu opartego na biotechnologii i innowacjach za wzór do naśladowania. Wydaje się, że tak, jakkolwiek Business Developer największej biotechnologicznej firmy produkującej przeciwciała monoklonalne stosowane w terapii Genentech, Thomas Zioncheck twierdzi, iż dominujący trend w rozwoju firm typu start-up to droga poprzez przejęcia i fuzje z innymi przedsiębiorstwami dominującą nad próbami sprzedaży udziałów. Przyczyną tego są problemy w zainteresowaniu inwestorów i pozyskiwaniu funduszy.

Także patrząc na niewątpliwego lidera w rozwoju biotechnologii – Stany Zjednoczone można odpowiedzieć sobie, że ta sytuacja jest godna naśladowania.Jedyną szansą dla rozwoju polskiej biotechnologii wydaje się bardziej efektywne promowanie innowacyjnych wynalazków. Pozyskane w ten sposób pieniądze mogą posłużyc rozrostowi polskich start-up-ów do wielkich firm biotechnologicznych co zapobiegłoby przejęciom przez zasobne finansowo zagraniczne koncerny. Kto wie może dzięki zastosowaniu pierwszej z możliwości powstanie kiedyś polski Genentech?
 

W opracowywaniu powyższego artykułu skorzystałem z materiałów Przedsiębiorczość akademicka. Spółki spin-off w Polsce  Piotra Tamowicza wydanego przez PARP. Wykorzystałem dane przedstawione w raporcie: Stan i kierunki rozwoju Biogospodarki Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Maciej Wierzbicki
 
 

 


Maciej Wierzbicki, Marcin Maćkowski
KOMENTARZE
Newsletter