Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Kilka słów o medycynie personalizowanej – wywiad z lek. med. Grzegorzem Szelągowiczem
Medycyna personalizowana pozwala na dobranie odpowiedniego leku w prawidłowej dawce indywidualnie do potrzeb pacjenta. Dzięki temu terapia staje się najskuteczniejsza. O możliwościach wykorzystania takiego sposobu leczenia opowiada lek. med. Grzegorz Szelągowicz.

Czym jest medycyna personalizowana?

Można to wyrazić w różnoraki sposób. Mówiąc obrazowo, medycyna personalizowana polega na podawaniu odpowiedniego leku określonemu pacjentowi, w prawidłowej dawce, w należytym czasie, tak, aby to leczenie było jak najbardziej skuteczne.  Ważne jest, aby wziąć pod uwagę zbiór różnych czynników – osobistych (np. wiek, płeć, choroby współistniejące i ewentualne ich leczenie), środowiskowych (np. używki, nawyki żywieniowe, warunki pracy), a także czynniki biologiczne, które są związane z możliwością zmian genetycznych. W onkologii staramy się poznać zmiany genetyczne, mające wpływ na procesy biologiczne, które następnie predysponują do powstawania komórek nowotworowych i rozwoju choroby. Dogłębne badania zmian nowotworowych na poziomie genów pozwoliły na stworzenie atlasu mutacji genetycznych.

 

Jakie wartości niesie nam stworzenie atlasu genetycznego nowotworów ?

Atlas genetyczny nowotworów opisuje, które mutacje genetyczne odpowiedzialne są za najczęstsze nowotwory u ludzi, wyszczególnia zmutowane geny, charakteryzuje rodzaj zmian i ich częstość w danym nowotworze, a także ich współwystępowanie. Bierze pod uwagę różne procesy biologiczne zachodzące w komórce nowotworowej i próbuje połączyć je z klinicznym obrazem różnych nowotworów. Nigdy tak nie jest, że za dane zmiany nowotworowe odpowiada tylko jedna mutacja, lecz okazuje się, iż są zawsze jakieś mutacje wiodące, które sprawiają, że w organizmie choroba zaczyna się rozwijać.

 

Jak odbywa się diagnostyka zmian nowotworowych?

Na początku jest podejrzenie na podstawie objawów klinicznych czy też podstawowych badań diagnostycznych. Potem wykonywane są dodatkowe badania np. obrazowe (np. Rtg, USG, tomografia) i gdy zmiana jest zauważalna – pobiera się materiał (najczęściej tkankę lub komórki) od pacjenta i rozstrzyga, czy jest to nowotwór, czy też nie. Patomorfolog stwierdza to na podstawie budowy komórkowej i specyficznych barwień materiału. W miarę coraz większej wiedzy o biologii nowotworów – dzielimy je coraz dokładniej, ponieważ ma to wpływ na przebieg choroby jak i na wybór rodzaju leczenia. Zmiany nowotworowe oceniano kiedyś na podstawie umiejscowienia, z którego nowotwór się wywodził, określano np. „ to są pacjenci z rakiem płuc”. Obecnie rak płuca dzielimy na dwa główne typy: drobnokomórkowy i nie-drobnokomórkowy. Ten drugi możemy podzielić na kolejne podtypy różniące się budową. W różnicowaniu tym pomagają patomorfologowi jeszcze specyficzne przeciwciała diagnostyczne. Diagnostyka molekularna sprawiła, że sięgnęliśmy jeszcze głębiej – wyodrębniamy grupy pacjentów z określonymi mutacjami genetycznymi w komórkach nowotworowych (np. EGFR). U nich może być rozważane leczenie celowane.

 

Czy diagnostyce towarzyszącej terapii celowanej nadal towarzyszą metody klasyczne
np. histopatologiczne ?

Tak, jak najbardziej. Taką najprostszą metodą jest barwienie hematoksyliną i eozyną, które pomaga postawić kardynalne rozpoznanie patologiczne: czy zmiana jest nowotworowa czy też nie. Dodatkowo stosowane są metody immunohistochemiczne wykorzystujące specyficzne przeciwciała diagnostyczne.  Dalsza diagnostyka, z wykorzystaniem technik np. hybrydyzacji in situ i metod molekularno-genetycznych (np. reakcja łańcuchowa polimerazy czy sekwencjonowanie) sprawia, że otrzymujemy coraz dokładniejsze informacje o zmianach chorobowych 

 

Czy skuteczność medycyny personalizowanej znajduje odzwierciedlenie w badaniach klinicznych?

W badaniach klinicznych próbujemy potwierdzić w rzeczywistości to co wydaje nam się, że zrozumieliśmy z biologii i genetyki nowotworów i co mamy nadzieję, będzie korzystne dla pacjentów. Obecnie przy okazji badania nowych leków celowanych staramy się za pomocą diagnostyki różnych biomarkerów wyodrębnić grupy pacjentów, które potencjalnie mają szansę odnieść największą korzyść z tego leczenia. Obecnie już chorzy są diagnozowani przykładowo w kierunku takich biomarkerów jak: EGFR, BRAF, HER-2, BCR-ABL czy ER i w wypadku wyniku pozytywnego, mogą otrzymać odpowiadające im leki.

 

Jakie kroki muszą być poczynione aby medycyna personalizowana mogła osiągnąć sukces?

W koncepcji medycyny personalizowanej na pacjenta patrzy się coraz bardziej całościowo, biorąc pod uwagę dużo różnych czynników chorobotwórczych, przez co w coraz bardziej zindywidualizowany sposób starając się dostosować leczenie. Bierze się pod uwagę specyficzne czynniki, które spowodowały daną chorobę u tego konkretnego pacjenta.

Medycyna personalizowana już odnosi swoje sukcesy – na przykład:

- połączenie diagnostyki i leczenia celowanego przynosi skuteczniejsze leczenie w wybranych grupach pacjentów,
- monitorowanie leczenia danym lekiem oraz dostosowywanie odpowiedniej jego dawki w zależności od różnej aktywności enzymów metabolizujących u różnych ludzi,
- oszacowanie prawdopodobieństwa zachorowania na dany nowotwór (np. BRCA i związek z rakiem piersi i jajników),
- możliwość wykrywania niektórych chorób na wczesnym etapie rozwoju,
- prognozowanie przebiegu choroby,
- wyodrębnienie grupy pacjentów zagrożonych wystąpieniem specyficznych działań niepożądanych danego leczenia.

Aby otrzymać pozytywne wyniki leczenia potrzebna jest współpraca wielu specjalistów, od lekarzy pierwszego kontaktu, onkologów, chirurgów, poprzez techników, patomorfologów, diagnostów na biologach molekularnych kończąc. Ważne są też wystandaryzowane i dobre jakościowo procesy, które pozwalają na diagnostykę służącą pacjentowi.

Miejmy nadzieję, że przyszłość wykorzystując kolejne zdobycze nauki pozwoli nam wszystkim żyć coraz zdrowiej i dłużej, czego Pani i nam wszystkim życzę.



dr Grzegorz  Szelągowicz jest absolwentem Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. W ramach stażu kierunkowego specjalizował się w zakresie chorób wewnętrznych. Od 1993 roku pracuje w firmie Roche.  Obecnie od 2011 roku w oddziale w Warszawie zajmuje stanowisko Biomarker Manager.

KOMENTARZE
Newsletter