Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Biotechnologia medyczna - raport ministerstwa zdrowia ma wskazac nowe kierunki
26.11.2008
Materiał, który na wniosek Komisji Zdrowia został przygotowany przez ministerstwo, dotyczący perspektyw i kierunków rozwoju biotechnologii medycznej w Polsce.
Jeżeli chodzi o jego wartość merytoryczną, to zawiera on określone definicje dotyczące biotechnologii. Zgodnie z definicją przyjętą przez Międzynarodową Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, biotechnologia medyczna jest związana ze zdrowiem. Obejmuje manipulację na komórkach, tkankach, organach i całych organizmach. Dziedzina ta bardzo intensywnie zajmuje się badaniem funkcjonowania DNA, białek i enzymów, ich wpływu na rozwijanie się chorób i utrzymywanie dobrego stanu zdrowia. Mamy tu na przykład do czynienia z diagnostyką genetyczną i interwencją terapeutyczną, farmakogenomiką oraz terapią genową. Produktami wytwarzanymi dzięki zastosowaniu biotechnologii medycznej są między innymi biomateriały używane jako implanty.


W obradach Komisji Zdrowia, podczas których omawiano treść raportu wzięli udział:  Inspektor w Głównym Inspektoracie Farmaceutycznym Agnieszka Chmiel,  Dyrektor Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego MZ Roman Danielewicz, Podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Mariola Dwornikowska, Wiceprezes Polskiej Akademii Nauk Andrzej Górski, Poseł Czesław Hoc /PiS/,  Poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz /PO/,  Kierownik Katedry Biotechnologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu Andrzej Mackiewicz,  Przewodniczący poseł Bolesław Piecha /PiS/, Dyrektor Instytutu Kardiologii Warszawa Anin Witold Rużyłło,  Radca ministra w Departamencie Strategii i Rozwoju Nauki Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Roman Sławeta, Poseł Bożena Sławiak /PO/, Poseł Aleksander Sopliński /PSL/,  Poseł Andrzej Sośnierz /PiS/
Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Włodarczyk, Poseł Jerzy Ziętek /PO/


Według twórców raportu „Biotechnologia należy do szybko i stale rozwijających się dziedzin nauki i gospodarki w szerokim rozumieniu, niesie w sobie duży potencjał dla rozwoju i powiększania dobrobytu ludzi. Jednocześnie korzystanie z potencjału biotechnologii musi być nierozłącznie związane z ochroną przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z jej rozwojem. Jej techniki mogą być wykorzystywane w różnych obszarach. W zależności od obszaru, biotechnologa jest określana przy pomocy kolorów. Kolor czerwony dotyczy ochrony zdrowia, medycyny i farmacji i jest przedmiotem naszych dzisiejszych głębszych rozważań.  Opracowanie udostępnione Komisji Zdrowia, dotyczące kształcenia kadr i kierunków rozwoju biotechnologii medycznej w Polsce, zostało przygotowane na podstawie materiałów uzyskanych z uczelni medycznych i jednostek badawczo-rozwojowych. Korzystano również z materiałów Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, takich jak: „Perspektywy i kierunki rozwoju biotechnologii w Polsce do 2013 r.” oraz „Stan i kierunki rozwoju biogospodarki”.”.

Zdaniem Romana Danielewicza, Dyrektora Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego MZ ten raport, który wstępnie zaprezentowała pani minister, przedstawia państwu pewne definicje dotyczące biotechnologii, która dla dużej części z nas jest nową, świeżo rozwijającą się dziedziną wiedzy, a biotechnologia medyczna dziedziną wiedzy medycznej. Stąd też potrzeba przedstawienia pewnych definicji, a także produktów, które są wynikiem działalności biotechnologów i zespołów nad tym pracujących. Do produktów tych można zaliczyć produkty lecznicze terapii zaawansowanej, będących produktami terapii genowej czy somatycznej terapii komórkowej, produkty lecznicze już samej terapii genowej oparte na komórkach alogenicznych lub ksenogenicznych wykorzystujących komórki alogeniczne ludzkie w badaniach do tworzenia nowych linii komórkowych czy nowych produktów, a także produkty somatycznych terapii genowych i inżynierii tkankowej.
Zgodnie z wypowiedziami przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia treść raportu przedstawia się w sposób następujący:

Ostatnia regulacja dotycząca standardów kształcenia jest zawarta w rozporządzeniu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z 2007 r. – to wynika oczywiście z delegacji ustawowej Prawo o szkolnictwie wyższym. Określa ona standardy kształcenia, a także tryb utworzenia i warunki, jakie musi spełniać uczelnia, żeby prowadzić studia na tymże kierunku.

Studia na kierunku biotechnologii są podzielone podobnie jak zdecydowana większość kierunków studiów na studia pierwszego stopnia i drugiego stopnia, aczkolwiek w studiach pierwszego stopnia zrobiono pewien wyjątek dla studiów inżynierskich.

Studia pierwszego stopnia, czyli licencjackie, są to studia sześciosemestralne, dla których minimalna liczba godzin wynosi 2200, a przypisana liczba punktów kredytowych 180 – dość typowa liczba. Natomiast studia inżynierskie mają trwać nieco dłużej, czyli 7 semestrów, i mają liczyć odpowiednio więcej godzin zajęć – 2500 i 210 punktów ECTS, czyli punktów kredytowych pozwalających na transfer, przenoszenie się studentów pomiędzy uczelniami polskimi i europejskimi.
Standard kształcenia opisuje sylwetkę absolwenta. Ma to być osoba, która jest przygotowana do sprawnego poruszania się na styku technologii i współczesnych metod biologii eksperymentalnej oraz do podejmowana zadań o charakterze interdyscyplinarnym, wymagających współpracy ze specjalistami z innych dziedzin. Czyli jest to kierunek studiów, który przygotowuje ludzi do działania w zespołach wielospecjalistycznych, co szczególny wyraz ma  w obszarze biotechnologii medycznej.
Absolwent tych studiów ma być przygotowany do pracy zarówno w przemyśle biotechnologicznym, jak i w przemysłach pokrewnych, a także w laboratoriach badawczych, kontrolnych, diagnostycznych. Ma mieć umiejętności wykonywania podstawowej analityki i podstawowych badań z użyciem materiału biologicznego.
Są nieznaczne odrębności w odniesieniu do sylwetki absolwenta studiów inżynierskich – nieco dłuższych, aczkolwiek studiów pierwszego stopnia. Ma to być osoba przygotowana do pracy w przemyśle biotechnologicznym i w przemysłach pokrewnych, a także w laboratoriach badawczych, kontrolnych i diagnostycznych.
Na kolejnych stronach raportu – 8 i 9 – przedstawione są wyciągi z tego standardu kształcenia - w odniesieniu do godzin kształcenia, zakresu, grup przedmiotów, treści kształcenia podstawowego i treści kierunkowych, do których – wśród kierunkowych – należy m.in. kształcenie w zakresie biologii eksperymentalnej, biologicznych aspektów biotechnologii, technologicznych aspektów biotechnologii. Obejmuje to również praktyki, co najmniej czterotygodniowe, ażeby to kształcenie rzeczywiście przygotowywało osobę w sposób praktyczny do wykonywania zawodu po ukończeniu studiów.

Studia drugiego stopnia, czyli uzupełniające magisterskie, mają trwać co najmniej cztery semestry i liczą co najmniej 1000 godzin oraz 120 punktów ECTS, są natomiast krótsze o jeden semestr od studiów inżynierskich – mogą być nieco krótsze dla magistrów inżynierów – i liczą mniej godzin. Oczywiście wymagania w stosunku do osób kończących drugi etap studiów są nieco wyższe i obligują absolwenta do posiadania wiedzy teoretycznej pozwalającej na opis i wyjaśnianie procesów i zjawisk zachodzących w przyrodzie, życiu codziennym, ale także wiedzy specjalistycznej dotyczącej kierunku studiów. Magister ma być osobą przygotowaną do bardziej samodzielnego niż licencjat działania w obszarze, w którym jest kształcony. Tutaj do grupy treści podstawowych wchodzi kształcenie w zakresie metodologii pracy doświadczalnej, a w grupie treści kierunkowych – dalsze kształcenie w zakresie ekologicznych, społecznych i ekonomicznych aspektów biotechnologii i innych, konkretnych przedmiotów.
W tej chwili studia na kierunku biotechnologii można podejmować w 33 uczelniach wyższych w Polsce. Są to uniwersytety, politechniki, akademie rolnicze i pedagogiczne, ale również uczelnie medyczne, które są nadzorowane przez Ministra Zdrowia. Według „Raportu 2007”, który przywołaliśmy na wstępie opracowania, na 30 listopada 2005 r., biotechnologię studiowało w Polsce około 8 tys. studentów. W roku 2007 nastąpił podział tych studiów na pierwszego i drugiego stopnia. Nadzór nad tymi uczelniami w aspekcie jakości kształcenia pełni Państwowa Komisja Akredytacyjna, a także Uniwersytecka Komisja Akredytacyjna, które opierają swoje oceny na dostosowaniu programu kształcenia w uczelniach do standardu kształcenia, o którym mówiłem wcześniej.

Natomiast odnośnie do części medycznej kierunku biotechnologia, który ma specjalność biotechnologia medyczna, studia na tym właśnie kierunku można podejmować w kilku uczelniach. Są to: Międzyuczelniany Wydział Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego, który wspólnie z Akademią Medyczną w Gdańsku prowadzi ten kierunek studiów, Wydział Lekarski Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, Wydział Lekarski Collegium Medicum w Bydgoszczy Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika, Wydział Lekarski Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie, Wydział Nauk Biomedycznych i Kształcenia Podyplomowego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, Wydział Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, Wydział Biotechnologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Wydział Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. Są to zarówno uczelnie nadzorowane przez Ministra Zdrowia, jak i przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Jeśli chodzi o uczelnie nadzorowane przez Ministra Zdrowia, w tej chwili studia stacjonarne w tych uczelniach podjęło i kontynuuje 740 studentów, natomiast niestacjonarne – stosunkowo wysoka liczba, jak na ten młody kierunek studiów w uczelniach medycznych, bo 88 osób. W tym roku jest to 89 osób po studiach zawodowych i 28 osób po studiach magisterskich, a w roku 2009 planowane jest ukończenie studiów przez odpowiednio 126 osób na studiach zawodowych i 27 osób na studiach magisterskich. Do tego dochodzi jeszcze 80 osób, które uzyskają dyplom Uniwersytetu Gdańskiego, a są kształcone wspólnie z Akademią Medyczną w Gdańsku.

Są również pewne odrębności kształcenia – stąd specjalność biotechnologia medyczna. Od absolwenta tej specjalności oczekujemy, poza wymaganiami, o których mówiłem wcześniej, również umiejętności i wiedzy w zakresie patofizjologii chorób, genetycznego podłoża chorób dziedzicznych, a także przygotowania praktycznego i teoretycznego do stosowania technik biotechnologicznych w zakresie użycia medycznego. Dlatego też, między innymi, wymagania, aby te osoby były dobrze zorientowane odnośnie do prawa dotyczącego własności intelektualnej, prawa farmaceutycznego oraz zasad prowadzenia badań klinicznych czy laboratoryjnych, czyli tego, co określa się mianem Dobra Praktyka Laboratoryjna czy Dobra Praktyka Kliniczna.

Tak jak zostało to przedstawione w raporcie – biotechnologia medyczna z całą pewnością rozwija się w tych uczelniach, gdzie tworzą się możliwości wielodyscyplinarnego podejścia do tego zagadnienia. W opinii specjalistów z MZ, są to przede wszystkim uniwersytety i akademie medyczne, które posiadają nie tylko kierunek biotechnologia, ale i kierunki stricte medyczne, takie jak wydziały lekarskie czy wydziały farmacji, które mają fachowców niezbędnych do tego zagadnienia. Limit przyjęć dla tych uczelni musi oczywiście odpowiadać możliwościom kadrowym i infrastruktury uczelni, które to kształcenie podejmują. Jak powiedziałem, już w sześciu uczelniach podległych Ministrowi Zdrowia ten kierunek z taką właśnie specjalnością został utworzony.

Kadra stricte zajmująca się biotechnologią wywodzi się z dotychczasowych tradycyjnych kierunków kształcenia, i te osoby w tym obszarze pracują, jakkolwiek jest przygotowywana kadra samodzielnych pracowników naukowych, którzy wyłącznie w tym kierunku będą się rozwijać, prowadząc zarówno badania kliniczne, przedkliniczne, badania nad nowymi produktami biotechnologicznymi, w tym w zastosowaniach laboratoryjnych czy w diagnostyce.
Na str. 29 jest opisany plan działań ukierunkowany na rozwój biotechnologii medycznej w Polsce. Jest on przyjęty przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, przygotowany przez zespół ekspertów pod kierunkiem prof. Adama Dubina. Plan ten obejmuje działalność badawczą i rozwojową w zakresie rozwoju biofarmaceutyków, diagnostyki molekularnej oraz działań systemowych w zakresie regulacji prawnych dotyczących badań genetycznych, które z kolei powinny objąć wdrożenie zasad i procedur, które zostały zaproponowane przez OECD w 2007 r., dotyczące zapewnienia jakości molekularnych badań genetycznych oraz produktów otrzymywanych w procesach inżynierii komórkowej i tkankowej, a także uporządkowanie i zharmonizowanie w skali kraju wykonywania diagnostycznych testów genetycznych. Ten plan wskazuje również potrzebę stworzenia krajowego laboratorium referencyjnego oraz włączenia się Polski do działań zawartych w Europejskiej strategii rozwoju na rzecz nauki o życiu i biotechnologii. Do tego planu wpisane zostało także ratyfikowanie konwencji europejskich dotyczących badań genetycznych oraz opracowanie i wdrożenie szczegółowych przepisów prawnych związanych z organizacją biobanków oraz ustalenie ram etycznych ich działania.

KOMENTARZE
Newsletter