Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Jak z sukcesem prosperować na rynku analityki chemicznej? Wywiad z dr. Dominikiem Rajskim, prezesem Analytical R&D
14.12.2012

Analytical R&D to firma, która powstała na terenie łódzkiego Technoparku w 2009 roku. Przedsiębiorstwo zajmuje się dostarczaniem nowoczesnych i profesjonalnych rozwiązań analitycznych oraz badawczych. Analytical R&D specjalizuje się w świadczeniu usług laboratoryjnych z zakresu badań fizykochemicznych materiałów i produktów, opracowywaniu nowych metod analitycznych, oraz ich walidacji, a także przygotowywaniu ekspertyz jakościowych.

O aktualnościach z życia firmy i zmianach po niedawnej przeprowadzce do łódzkiego BioNanoParku rozmawiamy z prezesem firmy, dr. Dominikiem Rajskim.

 

Jest Pan przykładem naukowca, który wybrał samodzielną drogę w biznesie. Po doktoracie i po pracy w firmach farmaceutycznych zdecydował się Pan na własny biznes i ta decyzja na pewno wymagała odwagi. Co pchnęło Pana do otwarcia własnej działalności?

Tak naprawdę nie do końca było to otwarcie działalności w sensie szukania nowych klientów. Po prostu to był kolejny ruch, który dojrzewał we mnie już od dawna. Przyszedł czas, że klienci po prostu wymogli na mnie to, ażebym swoją działalność jako osoba fizyczna, prywatna,  przekształcił we własną firmę. Tak narodził się ANALYTICAL R&D.

Miał Pan jakieś doświadczenie czy zaczął Pan od „skoku na głęboką wodę”?

Miałem już pewne doświadczenie w branży, ale z drugiej strony zacząłem od współpracy od razu z dużymi poważnymi klientami, więc w pewnym sensie można nazwać to skokiem na głęboką wodę.

Analytical R&D świadczy wysokiej klasy usługi analityczne w wielu branżach: spożywczej, farmaceutycznej, kosmetologicznej, też szkoleniowej. Czy zamówienia na świadczone usługi rozkładają się równomiernie na te wszystkie branże, czy zainteresowanie jakiejś branży jest większe?

Zdecydowanie największy nacisk kładziemy na branżę farmaceutyczną i w zasadzie 80-85% naszych klientów to firmy farmaceutyczne. Mamy też zamówienia związane z farmacją weterynaryjną. Pozostałe  15-20% zamówień to suplementy diety. Staram się zajmować zazwyczaj szerszymi projektami związanymi właśnie z  branżą przede wszystkim farmaceutyczną.

Czy branża, w której Pan prosperuje charakteryzuje się wysoką konkurencyjnością? Jak poradzić sobie z konkurencją?

Gdy zaczynałem tak naprawdę nie znałem żadnej konkurencji. Obecnie moją konkurencją są uczelnie. Ale też nie do końca, ponieważ współpraca między uczelniami, a przemysłem jest w Polsce bardzo zła. Osobiście mam bardzo złe doświadczenia. Kilka razy, nie mając jeszcze odpowiedniego zaplecza badawczego, próbowałem wykonać różne analizy na uczelni. Albo trwało to bardzo długo, albo nagle okazywało się wręcz niemożliwe z różnych dziwnych względów do wykonania, albo po prostu nie było mnie stać. Teraz nawiązałem współpracę z jedną z łódzkich uczelni. Zobaczymy jak to będzie wyglądało.

Natomiast jeśli chodzi o konkurencję to obecnie utworzyło się kilka film. Jednak zajmują się troszkę innymi rzeczami. W zasadzie firmy te uzupełniają się. Część nastawiona jest bardziej na mikrobiologię, część zaś na analizy rutynowe.

W BioNanoParku też znajdują się laboratoria analityczne.

BioNanoPark nie jest dla mnie konkurencją, ponieważ zajmuje się zupełnie czymś innym. Powiedział bym nawet, że będziemy żyli w symbiozie. Na przykład, w przypadku kiedy jakiś projekt będzie na tyle duży, że samodzielnie nie będę w stanie go zrealizować ze względu na zaplecze badawcze, być może zwrócę się o pomoc do BioNanoParku. Jeden z projektów już jest realizowany właśnie w ten sposób.

Wspominał Pan, że Analytical R&D interesują tylko duże projekty. Jakie usługi cieszą się w takich projektach największym zainteresowaniem?

To jest dosyć szeroki zakres, bo część firm zleca mi praktycznie opracowanie od A do Z całej technologii analityki i dokumentacji, a część jedynie fragment całego projektu. Wszystko jest związane z tym czy dana firma:

a) ma zaplecze np. w postaci działu badawczo-rozwojowego,

b) ma czas na badania. 

Ponieważ bywa tak, że firma mimo, iż ma odpowiednie zaplecze, realizuje sporo innych projektów i po prostu nie ma czasu na inne badania. Bywa też tak, że firma posiada pewne doświadczenie, ale tylko w poszczególnych etapach projektu, natomiast pozostałe etapy zleca do realizacji na zewnątrz.

Aby podążać za trendami na rynku analityki chemicznej zapewne stara się Pan cały czas udoskonalać swoje techniki i protokoły. Czy opracowuje Pan zupełnie nowe techniki analityczne?

Tak, w zasadzie opracowujemy od nowa całe aplikacje. Każdy produkt rządzi się swoimi prawami, każdy jest inny i każdy ma inne wymagania. W takich przypadkach aplikacje opracowujemy od podstaw, od początku.

Czy takie protokoły można patentować lub licencjonować

Nie, dlatego że po prostu mam podpisane umowy z klientami. Wszelkie opracowane w Analytical R&D aplikacje przechodzą na ich własność.

Czyli w zasadzie klienci sami mogą to sobie potem opatentować?

Tak jest, ale nie wiem czy to robią...

…nie myślał Pan, żeby na potrzeby analiz cieszących się największym zainteresowaniem opracować jakiś uniwersalny protokół postępowania, który mógłby Pan licencjonować zamiast sprzedawać na własność?

Mam taki jeden protokół, który na pewno nie będzie wychodził z firmy i nie mam zamiaru oddawać go komuś na własność, ponieważ kosztował mnie sporo pracy. Cieszy się to dużym powiedzeniem. Mogę zdradzić jedynie, że jest to aplikacja dotycząca związków biologicznie czynnych.

Jest Pan jednym z pierwszych lokatorów BioNanoParku.

Tak naprawdę jestem pierwszym lokatorem BioNanoParku i jestem z tego dumny.

Jak do tego doszło?

Wprowadzając się do inkubatora technologicznego 1.09.2009 roku bo stricte od tego dnia firma działa, już wiedziałem, że będzie tutaj BioNanoPark. Będąc w inkubatorze w starym budynku cały czas czekałem aż zostaną otwarte laboratoria w nowym budynku. Teraz mam profesjonalne laboratorium z dostępem do wszystkich mediów, jest sprężone powietrze, azot, propan butan a także instalacja wody demi. Typowe laboratorium. Prawdę mówiąc wprowadziłem się do nowych pomieszczeń jeszcze przed oficjalnym otwarciem. Oczywiście budynek posiadał już pozwolenie na użytkowanie.

BioNanoPark został ukończony rok szybciej niż planowano…

Tak, to było dla mnie naprawdę pozytywne wydarzenie. Rok krócej trwała budowa i otwarcie 15 października stało się krokiem milowym w historii tej firmy. Zmieniły nam się diametralnie warunki. Już w tej chwili mogę występować o pozwolenie na wytwarzanie do Głównego Inspektora Farmaceutycznego, co też jeszcze w tym roku uczynimy. Dzięki temu będziemy mogli poszerzyć ofertę dla klientów, którzy zechcą zlecać np. analizy zwolnieniowe. Obecnie jesteśmy w fazie opracowywania wniosku zgłoszeniowego

Jakie inne korzyści czerpie Pan ze współpracy z BioNanoParkiem?

Jest to zaplecze badawcze i inkubator technologiczny, w którym de facto jeszcze jestem. Dofinansowanie do pomieszczeń (pomoc de minimis), ale też pomoc w aspektach PR-u, pomoc w pozyskiwaniu środków unijnych. Lokatorzy Parku naprawdę mogą wiele skorzystać. Warunki najmu są jak najbardziej korzystne.

Jak Pan sądzi, czy z punktu widzenia osoby, która ukończyła studia, lepiej wybrać studia doktoranckie, czy lepiej rozpocząć swoją działalność?

Myślę, że nie ma jednolitej recepty. Gdy kończyłem doktorat 8 lat temu były zupełnie inne czasy. Z tego co wiem na Politechnice Łódzkiej jest obecnie 600 doktorantów. Za moich czasów było ich znacznie, znacznie mniej. Dlatego trochę ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Z drugiej strony, kiedy ja broniłem swoją pracę doktorską było dużo trudniej otworzyć własną działalność. Teraz jest mnóstwo różnego rodzaju organizacji, które wspierają młode osoby z pomysłem, chociażby takie jak tutejszy inkubator technologiczny. Są środki unijne, które też można pozyskać. Także urzędy pracy mogą dofinansować rozpoczęcie własnej działalności.

Czy Analytical R&D ma jakiś własny sprzęt, czy to jest wszystko BioNanoParku?

To jest nasz sprzęt. Zaczynaliśmy trzy lata temu od jednego chromatografu, później dokupowane były nowe urządzenia, a w tej chwili mamy tego sprzętu dosyć dużo i na pewno w tym względzie nie mamy się czego wstydzić. Od BioNanoParku wynajmujemy jedynie przestrzeń.

Czy w przyszłości przewiduje Pan budowę własnej siedziby?

Zobaczymy. Być może, że tak będzie. Jeżeli uda się pozyskać środki unijne, to być może za 3 lata podejmiemy się tego wyzwania.

Ile może się Pan znajdować maksymalnie w BioNanoParku?

Maksymalnie mogę jeszcze 3 lata, ale to nie znaczy, że po tych 3 latach zostanę wyrzucony. Będę mógł korzystać nawet z niektórych pomocy finansowych. Zresztą w Technoparku są takie firmy, które już wyszły z inkubatora, a które są tutaj od wielu lat. Są i będą, bo tu jest miejsce właśnie dla takich firm.

Czy swoją działalność prowadzi Pan tylko w Polsce, czy też za granicą?

Tylko w Polsce.

Myślał Pan żeby wyjść poza granice Polski z działalnością?

Były takie plany, ale na razie odłożyliśmy ten temat. Takiej współpracy nie rozwija się z dnia na dzień, to trwa nawet latami. I tak nie narzekamy na brak zamówień.

Jest ich coraz więcej?

W porównaniu z zeszłym rokiem jest ich coraz więcej. Często po prostu brakuje czasu i trzeba nadrabiać w weekendy. Firma jednak otwarta jest na nowe wyzwania i z chęcią podejmiemy się kolejnych zleceń i opracowań. Mamy do tego dogodne warunki lokalowe, świetny zespół i zapał do pracy.

Dziękujemy za rozmowę

 

Zdjęcia przedstawiają nowe laboratoria firmy Analytical R&D znajdujące się w budynku BioNanoParku.

 

 

Rozmawiali Tomasz Sznerch i Izabela Kołodziejczyk

KOMENTARZE
news

<Październik 2017>

pnwtśrczptsbnd
25
26
27
28
29
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1
2
3
4
5
Newsletter